Aktywne Wpisy
Karetkarz +38
Prośba o #wykopefekt
Mam na imię Michał. Wczoraj poszedłem do lasu, zrobiłem stryczek i powiesiłem się. Dusiłem się przez krótszą chwilę po czym spadłem. W przypływie adrenaliny pojechałem na SOR do wojskowego szpitala z ogromnym bólem gardła (pętla zacisnęła mnie się na szyji, ale nie miałem przy sobie noża i musiałem rozluźnić kabel ręcznie). Po przyjęciu na SOR "zbadała" mnie pani doktor i dlatego też powstaje ten wpis.
Skłamała pani pisząc, że
Mam na imię Michał. Wczoraj poszedłem do lasu, zrobiłem stryczek i powiesiłem się. Dusiłem się przez krótszą chwilę po czym spadłem. W przypływie adrenaliny pojechałem na SOR do wojskowego szpitala z ogromnym bólem gardła (pętla zacisnęła mnie się na szyji, ale nie miałem przy sobie noża i musiałem rozluźnić kabel ręcznie). Po przyjęciu na SOR "zbadała" mnie pani doktor i dlatego też powstaje ten wpis.
Skłamała pani pisząc, że
DROP_TABLE_Usernames +102
Cholera jasna mireczki nie wierzę co się stało właśnie (ʘ‿ʘ) wchodzę teraz rano na maila, a tam wiadomość od firmy, z którą miałem rozmowę tydzień temu no i kurde przyjęli mnie! (。◕‿‿◕。)
Od jutra będę oficjalnie Junior Java Developerem, po dobrych kilku latach #neet w końcu wyszedłem z tego bagna
Niestety mam też smutną wiadomość dla niektórych mireczków, którzy mnie zdążyli
Od jutra będę oficjalnie Junior Java Developerem, po dobrych kilku latach #neet w końcu wyszedłem z tego bagna
Niestety mam też smutną wiadomość dla niektórych mireczków, którzy mnie zdążyli
To się dzieje naprawdę?
Plułbym w mordy tym, którzy się godzą na pracę w hybrydzie, albo stacjonarnie, w IT
#homeoffice #praca #pracbaza #pracait #programowanie #programista15k #programista25k #zalesie #bekazpodludzi #januszex
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
To jest spora różnica. A jak jeszcze masz pracę na zasadzie wykonania pewnych etapów projektu, to jeszcze lepiej bo nie klepiesz równe 8h tylko tyle ile masz wykonać.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
- sra na swój czas wolny i chce go przeznaczać na stanie w korkach
- sra na swój samochód i jego eksploatację, za którą pracodawca mu nie zwróci
- chce marnować swoje nerwy i skupiać uwagę na relacjach międzyludzkich, intrygach, plotkach (tam gdzie ludzie w biurze, tam zawsze coś się dzieje, zawsze są aferki, zawsze kogoś nie lubisz)
- nie chce w
@Kano7: dokładnie. A z IT najbardziej do biur ciągnął wszystkie stanowiska nietechniczne, które właściwie nic nie robią tylko dużo szumu wokół siebie, a pracując z domu namacalnie widać, że ich praca gówno wnosi, albo można spokojnie zredukować liczbę stanowisk.
Pracowałem kiedyś stacjonarnie i nie brakowało takich
@420_3: ale czemu się na to godzisz ziomek? CZEMU?!
@sikalafou: W międzynarodowych zespołach gdzie swoich rodaków masz <10% ten problem w zasadzie nie występuje, w szczególności gdy nie ma kobiet (to tylko taka luźna uwaga)
juz pomijajac z mojej perspektywy czas, koszty dojazdy to
z perspektywy pracodawcy na zdalnych nie widzę problemu w otworzeniu laptopa po południu, w środku nocy (ale sumarycznie liczba godzin się zgadza - nie nadgodziny) albo #!$%@?ęcia
-bądź wykopkiem piwniczakiem
-udowadniaj wszystkim ze w piwnicy jest super
Tak było xd
A trolować to trzeba umieć chyba że się jest kompletnym ignorantem no to cóż.