Wpis z mikrobloga

@aegispolis: Właśnie tak prawie cały polski youtube tak funkcjonuje, twórcy robią filmiki do osób co mają mało czasu i dają im to w jakiejś skróconej formie, Bo nie każdy może być ekspertem w np, 20tu tematach i ktoś znajdzie 20 minut w tygodniu i obejrzy takiego dzikiego trenera co często porusza tematy jakiś przywilejów podatków, nierobów i jak ludzie mają do wyboru jego czy tvp info, to i on na tym
@Bjonr

Przecież ściska człowieka z żenady dokładnie tak samo jak wtedy kiedy klaskali na balkonach dla medyków na początku wielkiej epidemii kaszlu i kataru.


Uważaj bo za podważanie pendemii też się staje onucą. XD
@aleksc Może dlatego, że trwa wojna w której Polsce zależy na tym by wygrała Ukraina, a nie Rosja? To nie czas na wyciąganie historycznych zaszłości czy wytykanie im obecnych problemów, tylko wspierania Ukrainy na różne sposoby.
@aleksc za covida było to samo. tylko przekaz proszczepionkowy miał prawo istnieć w mainstreamie, każdy kto poddawał jakąkolwiek wątpliwość to był szur i foliarz ¯_(ツ)_/¯
a jak się z czasem okazało, część z tego co "antyszczepy" mowili bylo prawdą. ale o tym w tv już cicho...
@Taiispiimapulber: @banas921 widać jak zmieniał się ten kraj na przestrzeni ostatnich lat. W okolicy 2007-2008 pomieszkiwałem we Lwowie przez kilka miesięcy. Miałem okazję zwiedzić miasto nie tylko w centrum, poznać ludzi, zakumplować się z nimi i popytać jak się sprawy mają. Nie wchodząc w szczegóły, przywiozłem stamtąd sporo historii, które nawet wtedy, nam Polakom wydawały się dzikie.
Minęło kilkanaście lat i mimo wszystkich kryzysów jak zmieniła się mentalność wielu ludzi. To
@aleksc No ja już to od początku wojny zauważyłem. Absolutnie nie ma takiej rzeczy, której wykopowe błazny by nie łyknęły, żeby złego słowa o Ukrainie nie powiedzieć, ale ostatnio to już sięgnęło takiej skali, że naprawdę podejrzewam, że siedzę na tym portalu z #!$%@? trollami xD Po prostu nie da się być takim idiotą.
Byłem ciekaw jak zareagują na miliony ton zboża omijające kontrolę, po których minister podał się do dymisji. Nie