Wpis z mikrobloga

@malpi: Najbardziej mi się podoba w tych ofertach, że nikt, ale to naprawdę nikt nie potrafi CZEGOKOLWIEK zrobić z takimi ofertami. Ktoś to wyremontował, ktoś to wystawia, ktoś potem za to będzie płacił. Żadna instytucja tego kijowego państwa na żadnym etapie nie może tutaj tej sprawy ogarnąć?

Na biuro / składzik / sklep jeszcze rozumiem. Lokal mieszkalny? No chyba nie za bardzo.
@Ogau: No masz minimalne limity jaki metraż ma mieć mieszkanie. Masz przepisy mówiące o tym jak daleko ma być mieszkanie od linii wysokiego napięcia i innych tego typu rzeczy. Jeśli jest to się tego trzymajmy.

To jest problem tego kraju właśnie. Obchodzi się przepisy, robi się jakieś wały budowlane, a potem jest płacz, że panie jak to. Nie można tego sprzedać. Nie można tego ubezpieczyć.
Nawet tutaj, jak będzie jakiś pożar
@patryk-kabacinski-1: Nie jestem fachurą, ale mimo wszystko z tego co kojarzę to normy budowlane się zmieniają i to co było kiedyś obecnie nie przechodzi i musisz się dostosować do nowych.

Tez pytanie z jakiego roku jest to osiedle z Twojego zdjęcia. To z postu opa jest z 1999.

Kolejna sprawa to też rozdzielnia rozdzielni nierówna. Pytanie jakie i ile transformatorów tam siedzi.
Ludzie wybierają takie mieszkania bo nie mają zwyczajnie wyboru


@Darth_Gohan: ktoś kupi to coś, bo nie mam wyboru? Nie róbmy sobie jak. Za 220k to już wybór w Polsce ma.

No masz minimalne limity jaki metraż ma mieć mieszkanie


@Darth_Gohan: to kolejna rzecz, której nie rozumiem. Niech robią mieszkania po 5 metrów, jeśli są na nie chętni. Co mnie to interesuje?

Nawet tutaj, jak będzie jakiś pożar albo jakikolwiek inne