Aktywne Wpisy
Ryksa +34
Czy brak samochodu u faceta to red flag? Ma prawko, ale co mi po nim. Każdy poprzedni miał samochód i zabierał mnie na randki za miasto. Muszę wszędzie jeździć komunikacją, robię to już do pracy. Lubie jeździć tramwajami i pociągiem, ale tak dziwnie, facet powinien mieć auto, choćby miało stać na parkingu. To jednak jakiś status dorosłości
jednakenergetyk +175
Ukradli mi kilka dni temu dopiero co zakupioną dwuletnią Corollę, dałem za nią 60k, generalnie już się pogodziłem że stratą, nie miałem AC bo przez kilka szkód wychodziło ponad 10% wartości co wydało mi się zbyt wiele. Kilka godzin po zakupie OC auta i przerejestrowaniu nie było pod moim blokiem. Auto odebrałem tego samego dnia co zginęło. Największa farsa w tym kraju to jednak policja. Policjant powiedział że dziennie w Warszawie ginie
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
1. Jak rozwiązany mieliście/albo sąsiedzi kwestie WC. Co trzeba szambo budować? Jakaś toaleta turystyczna czy np na dobrze zorganizowanych RODach są w alejach toalety przenośne jak na budowach czy imprezach masowych?
2. Działka ROD bez prądu - warto? Bo w okolicy która mnie interesuje większość ROD nie ma prądu. Niby są narzędzie akulumatorowe, ale jak ogarniać trawnik bez prądu?:) Z drugiej strony pełno działek jakiś funkcjonuje bez prądu.
3. Często na sprzedaż widzę działki z altanami murowanymi które mają swoje lata, wiadomo że to podnosi cenę. Ale czy taka murowana altanka, nieogrzewana zima, która ma 30 a może i 40 lat nie jest przesiąknięta wilgocią i stęchlizną? Czy lepiej kupić pustawa działkę i kupić jakiś drewniany gotówkę z marketu budowlanego?
PS to "kupić" to wiem że działka rod nie jest własnością
Ja każda sugestie i odpowiedź będę wdzięczny #ogrodek #rod #ogrodnictwo #nieruchomosci #pytanie #rosliny #dzialka
W tych czasach wiekszosc dzialek ma prąd (u mnie miasto powiat 30k - na wszystkich ogrodkach jest prad, grosze placilem za podpiecie)
Trawnik mozna kosic spalinówką, jeden czort.
Domek stawiałem 3 lata temu za 22k przyjechali postawili drewniany ładny zgodny z max metrażem.
Działka to moja odskocznia, czasem wole w tygodniu z roboty wrocic na działkę, walnac sie do baseniku i odpoczac
U mnie nie ma ryczałtu za wode, pitna jest jeden licznik - trzy krany w ogólnodostępnym miejscu, a do dzialek mamy wode z jeziora i placimy za prad zuzyty przez przepompownie także podzial na wszystkich. Grosze płacę totalnie tego nie
Z minusow - 1,2m pod ziemia mam juz wody gruntowe, na upartego moglbym wykopac se studnie.
Zakaz u mnie jest czasowy i jak tydzien temu palilismy galezie to sasiedzi wpadli z kielbacha, flacha i kartofelkami.
A taki basen by nie przeszedł tutaj, zawiść ludzka że ktoś ma
Czasami rod ma swój budynek i WC dla działkowiczów, bardzo różnie. U siebie najlepiej WC turystyczne ale takie z płynami i szczelnym pojeknikiem, a nie wiadro z klapą. Możesz mieć bezodpływowe szambo.
@Joxek: spalinowa kosiarka, auto może być na prąd, gotowanie na prąd, ale koszenie trawy elektryczną to jest dramat. Inne narzędzia, jakieś pilarki, podkaszarki, nożyce do żywopłotów etc spokojnie na baterie
Oprócz tego obczaj sobie np. jackery tyle że to jest drogie
Oplaty za dzialke to 700zl +media.
Mam zrobione szambo
@cybulion: Legalizacja ogniska xD Wybitnie mnie to bawi.
@Pils: W północnym warmińsko -mazurskim gdzie jest najwyższe bezrobocie w kraju, zniknęło jakieś 25% mieszkańców i nawet Ukraińcy tu nie przyjeżdżają, jezior i turystyki nie ma bo to nie ta część województwa, za najgorszą poniemiecką ruderę z mediami zapłacisz 200k i więcej, ostatnio widziałem budynek do wyburzenia za 370k bo ładna okolica bez
@Joxek ja kupiłem z domkiem z zawalonym dachem, czyli do rozbiórki, ale działka wielka i w świetnej lokalizacji w dużym mieście. Sam zbudowałem altanę z pomocą ojca, ale my lubimy takie zajęcia z drewnem. Postawiliśmy domek szkieletowy, ale jednak jakby ktoś patrzył mocno na koszty to lepiej murowaną (np. tańsze ubezpieczenie).
Ogólnie to domki nie gniją