[CzytamMikro]

Hej Mirki i Mirabelki :)

Chciałem podzielić się z Wami swoją przygodą z podwotem do zdrowia i jakotakiego sportu po kilkunastu latach siedzenia na kanapie.

W młodych latach zawsze byłem aktywny fizycznie, trenowałem kilka popularnych dyscyplin i jedną totalnie niepopularną. Futbol amerykański... i ten właśnie sport był z jednej strony źródłem najlepszych wspomnień - osiągnąłem w nim najwyższe wyróżnienie - zagrałem w młodzieżowej Reprezentacji Polski. Występ z orłem na piersi to było coś, czego wielu sportowców dużo lepszych ode mnie, ale starszych, mogło mi tylko pozazdrościć.

Niestety ten sport stał się też moim przekleństwem. Już kilka miesiecy po reprezentacji zacząłem łapać kontuzje, a finalnie posypało mi się kolano. Skupiłem się wtedy na studiach i kilogramy zaczęły wlatywać na początku niepostrzeżenie. Trwało to kilkanaście lat z nielicznymi próbami odwrócenia sytuacji, jednak tryb życia stał się już zbyt wygodny i zawsze dopadał mnie efekt jojo.

Zapraszam Was do śledzenia tego jak idzie mi tym razem. Rok temu wystartowałem w Runmageddonie Rekrut, wstępnie planuję powtórzyć występ za rok, a do tego czasu dzielę się postępami raz w tygodniu w formie vloga.

#turystyka #podroze #sport #dieta #silownia