Wpis z mikrobloga

Wszystkich rozbraja ten pomysł agrounii, żeby deweloperzy jakiś procent mieszkań przy budowie dużych osiedli oddawali miastom na cele komunalne (mnie w sumie też XD), ale - uwaga - "tak jest na zachodzie".

Np. w UK, tylko nie pamiętam ile dokładnie. No i nie do końca oddawane tylko sprzedawane, ale już nie po cenniku dewelopera tylko wartości odtworzeniowej.

Generalnie to w tych często przywoływanych, dojrzałych demokracjach państwo dba o własny zasób komunalny, aby nie było cyrków z pompowaniem rynku. A kto nie dba ten ma potem pompowanie rynku. XD

W Polsce tak się to stanęło, że politycy mają sprawy mieszkaniowe w pompie i radośnie gromadzą kwadraty niczym Obajtek. No taki mamy model, że prywatna deweloperka buduje osiedla na Waszych działkach, a potem Wam odsprzedaje z turbomarżami.

Tak, tak XD działki są Wasze, a nie "państwowe" albo "gminne".

Dziękuję za uwagę.

#nieruchomosci #ekonomia #deweloperka #przemysleniazdupy

#nieruchomosci
  • 15
  • Odpowiedz
@mickpl: jakieś źródło gdzie w tych rozwiniętych demokracjach developer musi oddać 20proc wybudowanych mieszkań za free?

Swoją drogą. Jak myślisz w jaki sposób ten developer zrekompensuje sobie koszt? Całosc inwestycji potraktuje jako... całość czyli te 20proc doliczy do ceny pozostałych 80proc.

Każdy pomysł polityków głupszy od poprzedniego i dalej będzie pompować ceny. Jak ktoś zaproponował coś sensownego to Razem xd z programem budowy mieszkań samorządowych które miały by stanowic konkurencję do
  • Odpowiedz
  • 14
Swoją drogą. Jak myślisz w jaki sposób ten developer zrekompensuje sobie koszt? Całosc inwestycji potraktuje jako... całość czyli te 20proc doliczy do ceny pozostałych 80proc.


@Raa_V: Myślę, że deweloper zawsze daje maksymalną cenę jaką może uzyskać na rynku - obojętnie czy część lokali musi sprzedać gminie taniej czy nie.

A czy 20% czy 10, czy 50 XD to już kwestia konkretnego projektu. W UK ciężko dostać w ogóle pozwolenie na budowę,
  • Odpowiedz
@mickpl:
Czyli ustawa sprawi, że developer przestanie być chciwy i po prostu te 20proc odda zamiast zrekompensować cenę na pozostałych 80?

Jedyny mechanizm rynkowy jaki można wymyślić by poprawić sytuację Polaków to:
Nasycić rynek
Ograniczyć hurtowe kupowanie mieszkań przez fundusze
Rozbudować infrastruktury w miastach ościennych by ludzie pracujący w największych miastach mogli mieszkać dalej niż Białołęka i żyć i nie jeździć 2h do centrum w jedną stronę
  • Odpowiedz
  • 0
developer przestanie być chciwy i po prostu te 20proc odda zamiast zrekompensować cenę na pozostałych 20?


@Raa_V: Deweloper jest zawsze tak chciwy jak mu pozwala rynek. To czy musi część oddać gminie czy nie niczego nie zmienia.
  • Odpowiedz
jakiś procent mieszkań przy budowie dużych osiedli oddawali miastom


@mickpl: gdyby takie rozwiązanie było na szczeblu ustawowym, to przy cwaniactwie firm i pogardzie do drugiego człowieka już widzę jak nagle wzięcie mają działki przy wszelkich sortowniach śmieci, cmentarzach torowiskach i te wydzielone dla samorządów mieszkania komunalne będą stanowiły kordon odgradzający komercyjne lokale od uciążliwego lub niedogodnego otoczenia.
I pewnie jeszcze porobią osobne furtki, klatki schodowe do mieszkań komunalnych co by "green
  • Odpowiedz
@Raa_V: na zachodzie masz programy i pakiety stymulujące budowanie mieszkań socjalnych, zwykle to jest partnerstwo rządów, samorządów i biznesu. Masz przykład np. Anglii gdzie możesz na bieżąco śledzić postępy i znaleźć dane na stronach rządowych https://www.local.gov.uk/topics/housing-planning-and-homelessness/housing-and-planning.

W Bolandii rząd za to potrafi obniżyć stopy procentowe, żeby pan deweloper mógł lać więcej betonowego złota którym potem obracają między sobą fliperzy.
  • Odpowiedz
  • 1
te wydzielone dla samorządów mieszkania komunalne będą stanowiły kordon odgradzający komercyjne lokale od uciążliwego lub niedogodnego otoczenia


@bdg-bro: Może w Polsce tak XD Na zachodzie te komunalne zwykle wykupuje się nie np. jednym pionem, ale w sposób jak najbardziej rozproszony. To taka polityka, aby nie tworzyły się getta i slumsy.
  • Odpowiedz
@mookie: dokładnie o tym piszę. Stymulacja podaży a nie pompowanie popytu.
Rozwiązanie to partnerstwo z biznesem samorządów, obniżanie kosztów budowy np przez mniejszy VAT na budowlane a także budowanie dostępu i komunikacji zbiorowej dla inwestycji oddalonych od centrów miast gdzie działki są o niebo tańsze
  • Odpowiedz
@mickpl: raczej watpie zeby jakis dew na to poszedl. Jak pojdzie fama, ze 20% mieszkancow to potencjalna patologia to juz widze tych programistow i korposzczurkow jak sypia 15-20k/m2 za stan deweloperski ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Wszystkich rozbraja ten pomysł agrounii, żeby deweloperzy jakiś procent mieszkań przy budowie dużych osiedli oddawali miastom na cele komunalne (mnie w sumie też XD), ale - uwaga - "tak jest na zachodzie".


@mickpl: w Francji jest to obligatoryjne 20%. System działa od 20 lat.
  • Odpowiedz
@Anakee: nie mogę doczytać do końca bo jest wall. To wygląda na zupełnie inny model, ten o którym pisałem jako rozwiązanie - partnerstwo prywatne z samorządem w celu BUDOWANIA WIEKSZEJ ilości towaru na rynku. A nie zabierania części i tak deficytowego towaru. To ma olbrzymi sens.
  • Odpowiedz
@Anakee:

Logement social en France

We Francji, budowa i finansowanie mieszkań socjalnych (logement social) jest głównie zadaniem sektora publicznego, a konkretniej organów lokalnych, jakie są odpowiedzialne za mieszkalnictwo na terenie danego regionu. W praktyce, instytucją, która zarządza sektorem mieszkań socjalnych jest Agence nationale pour la rénovation urbaine (ANRU).

Agence nationale pour la rénovation urbaine (ANRU) to agencja rządowa, odpowiedzialna za rozwój i modernizację miast we Francji. ANRU działa w celu poprawy
  • Odpowiedz