Wpis z mikrobloga

@pomaranczowyogorek: jak lampka na biurku to taka co całe biurko trochę oświetli. Ja mam taką wysoką "kreślarska" co oświetla całe biurko i ścianę za monitorem i jest git. Światło z sufitu też jest dobre i nie musi być jakieś duże. Może ekran laptopa za mocno świeci i trzeba go przygasić. Włącz tryb nocny w systemie albo zainstaluj program flux. I używaj trybu ciemnego wszędzie gdzie się da.
delikatne światło obok albo za matrycą. Najlepiej z porównywalna mocą LUX co podświetlenie. Zrobi ci się mały ambi light i oczęta się przestaną męczyć.
@pomaranczowyogorek to do już wpisanych komentarzy dodam, że uważam, że jedna lampka Z BOKU komputera mnie np. bardzo rozprasza.
dla mnie optimum to moja lampka Ikea z pelna regulacją kierunku światła przykręcona nad monitorem do półki biurka. wtedy ta lampka jest NAD monitorem, a nie obok niego, a światło lampki kieruje jak mi w danej chwili sie podoba, najczęściej na ścianę za monitorem.