Wpis z mikrobloga

@pierogu: Nie ma czegoś takiego jak "prawdziwa miłość", jest tylko chemia w mózgu w dodatku z czasem ulotna.


@Marek_Tempe: Wszystko co przeżywamy to "chemia w mózgu" to nie znaczy, że to nie jest prawdziwe.
I tak z czasem ona spada, ale potem to od nas zależy czy ona wraca czy nie. Jak dwie osoby w związku dbają o ten ogień, to ta chemia ciągle jest i po wielu latach.
@Kodzirasek: ale nikt tu nie przyszedł po "dobre rady" teraz składamy sobie życzenia walentynkowe.

Tobie życzę nawzajem :P

A tak naprawdę to dużo pogody ducha i bratniej duszy na całe życie :)
@pierogu: Dołączam się do życzeń :)

Świat nie zawsze jest taki zły jak się wydaje i warto cieszyć się każdą drobnostką. Życzę więc wszystkim przegrywkom obojga płci tej umiejętności oraz używania jej w duecie z drugą osobą. Buziolki! :*