Wpis z mikrobloga

#fobiaspoleczna #nerwica #antydepresanty #ssri #akatyzja #agitacja

https://www.reddit.com/r/MAOIs/comments/10ykhwx/what_is_it_akathisia_psychomotor_agitation_i_have/

To jest fragment filmu "Facet, który się zawiesił (Numb) [2007].

Co to jest? Akatyzja? Agitacja? Pobudzenie psychoruchowe? Mam to na każdym SSRI.

Na każdym antydepresancie (moklobemid, paroksetyna, sertralina, wenlafaksyna, citalopram) muszę trząść nogami, rękami. Tylko jak brałam fenelzynę na początku to nie miałam tego. Po wielu tygodniach pojawiła się ta akatyzja / pobudzenie na fenelzynie.

To jest straszne. Mam niepokój, ogromne napięcie emocjonalne w sobie i muszę to wyrzucić z siebie.

To co czuję zgadza się z definicją na temat akatyzji na Wikipiedii.

https://en.wikipedia.org/wiki/Akathisia

Jednak na filmiku na Wikipedii ludzie robią to dużo wolniej, bez tego napięcia emocjonalnego. U mnie jest to bardziej mocne, ostre, szybkie, jak w filmie Numb.
  • 7
@ziomus0812: Może chodziło po prostu o sam lęk?
Ja na lęku często byłem mega pobudzony i też się tak zachowywałem. Szybkie uderzanie nogą, wdychanie powietrza co milisekundę, duszenie się na gardle, pobudzenie psychoruchowe i to jeszcze przed braniem leków.
@Moh1kanin: a możesz tak robić całymi godzinami, czy masz tylko przez krótki czas? Ja tak mogłem trząść nogami przez 5 godzin cały czas, bez przerw właściwie. I tak całymi dniami, tygodniami, miesiącami (już z większymi lub mniejszymi przerwami :D). A to wszystko na antydepresantach. Tak, jest to związane z lękiem. Pojawia się strach, niepokój i muszę tak trząść nogami, aby te napięcie wyszło ze mnie. Jednak ten strach się załącza sam
@ziomus0812:
W stanie ostrego lęku, kiedy byłem cały ostro pobudzony miałem tak przez 1 do 3 miesięcy nieprzerwanie.
Tak to pojawiło się to zazwyczaj przy atakach paniki, lub sytuacjach lękowych.

Jak sobie radzę na lekach?
Ciężko powiedzieć.
Dostałem trittico na początek przygody, bo się nie wysypiałem.
Potem miałem ostry lęk, więc dostałem pregabalinę. Cisnęliśmy ją tak przez cały rok i lekarz myślał o sertralinie (zolofcie), po czym zmienił zdanie i jeszcze
@Moh1kanin: Nie pobudza Ciebie duloksetyna, nie pogorszyła lęków? Ja właśnie mam takie coś dziwnego, że te antydepresanty pobudzają mnie. Tak jakby nakierowują umysł na źródło lęku, przez co zaczynam się bać, odczuwam ogromnie napięcie, niepokój i muszę trząść nogami, rękami.