Wpis z mikrobloga

Wczoraj jakiś Mirek pytał jak ma delikatnie powiedzieć różowej żeby schudła kilka kilogramów.
Widział jej zdjęcia z przed poznania go i była chudsza o kilka kg i mu się bardziej podoba z tych zdjęć.

Co w tym dziwnego? Napisał też jej wagę.
Laska przy 174 waży 56 kilogramów, co jest idealną wagą przy takich proporcjach.

Te "kilka kg" wprowadziło by ją w niedowagę. Typ ofc usunął ten wpis jak ludzie zaczęli go krytykować w komentarzach, i pisać żeby dał jej spokój.
On i tak pewnie już rozpoczął swoją kampanie spierd0lenia, bo znam takich typów.

Sama z takim byłam. Powtarzał mi że podobają mu się chude dziewczyny i jak schudnę to będziemy dopiero szczęśliwi. W miejscach publicznych nie chciał mnie trzymać za rękę, bo twierdził że się wstydzi.
Powiedział też, że jak schudnę to przedstawi mnie rodzinie...

Przez tego debila popadłam w ogromne zaburzenia odżywiania i samoocena -100.
Tak manipulował, że zanim przejrzałam na oczy to minął rok.
Teraz patrząc na zdjęcia z tamtego czasu jestem pewna, że typ miał coś z banią. Wyglądałam super i ważyłam 58 kg przy 166m.
Schudłam do 51 kg i straciłam praktycznie biust oraz biodra. Twarz wychudzona i blada, włosy o połowę mniej, a ten idiota jeszcze mi mówił, że brakuje mi tylko 1 kg od wymarzonej i idealnej dla kobiety wagi.
Idealnej dla niego oczywiście, bo z tym jak ja się czuje, to się nie liczył.

Kolejny rok to ja dochodziłam do siebie. Takich facetów jest sporo i chyba nie są świadomi jak takie krytykowanie wagi i wyglądu wpływa na psychę u różowych.

#rozowepaski #niebieskiepaski #zdrowie #zwiazki #odchudzanie #takaprawda
  • 106
@rzezbiarka: Wyjątkowo się zgodzę z femoidem. Nie po to się wchodzi w związek, żeby kogoś zmieniać. Mimo to byłbym gotów się zmienić, ale i tak nigdy taka nie powie co by chciała, ani nawet nie jest na tyle samoświadoma, żeby chociaż to wiedziała. Moja jak się roztyła w oczach w przeciągu miesięcy ze mną i strasznie na to narzekała, to tylko próbowałem wspierać, że wszystko się da zrobić i dobrze wiem
@rzezbiarka: musiał mieć słabe mniemanie o sobie, ze zamiast znaleść sobie nowa sooczke, gadał teksty „jak schudniesz przedstawię cię rodzinie” #!$%@? ja bym sobie w lustro nie spojrzał po takim tekście xDDD
#!$%@? toxików po obu stronach barykady

PS: waga to nic, bo można mieć taka sama waga i proporcje tłuszcz mięśnie totalnie inne a różnica w wyglądzie kolosalna.
@rzezbiarka: Współczuje. Nie wiem co siedzi w głowach ludzi, którzy czują nieodpartą potrzebę ,,formowania'' partnera, by wpasował się do ich urojeń na temat idealnej sylwetki. Dopuszczam interwencję, kiedy widzi się, że partner zaczyna niebezpiecznie odjeżdżać w którąś ze stron, ale intencją jest dbanie o zdrowie, a nie o chore fantazje. Poza tym sam mam 180 cm i kiedy wpadłem w poważną deprę i schudłem do 55 kg, wyglądałem jakbym #!$%@?ł z
@rzezbiarka: Mnie przy takich historyjkach zawsze zastanawia tylko jedna rzecz, kim są Ci ludzie, że jesteś w stanie być z takim idiotą, wysłuchiwać tego pieprzenia, a co jeszcze lepsze, robić te głupoty, które on Tobie ciśnie do głowy? Czy to historia o chadzie, biznesmenie czy o patusie, sebixie? Ja już naprawdę tego nie rozróżniam, o co w tym wszystkim chodzi. Jakim trzeba być skończonym kretynem, żeby marnować sobie życie będąc z
Tak manipulował, że zanim przejrzałam na oczy to minął rok.


@rzezbiarka: no ale kogo to jest wina, że dałaś się zmanipulować?

Takich facetów jest sporo i chyba nie są świadomi jak takie krytykowanie wagi i wyglądu wpływa na psychę u różowych.


@rzezbiarka: t tyle samo jest #!$%@? kobiet, które krytykują facetów za wszystko i też wpływa to na ich psychikę. Podpowiem: bycie #!$%@? jest niezależne od płci, tak samo dawanie