Wpis z mikrobloga

Nawiązując do wpisu @Vidella https://wykop.pl/wpis/70156191/ludzie-na-tagach-blackpill-przegryw-itd-mowia-ze-d widzę, że częstym argumentem jest to, ze

REEEEE mozesz miec kolesia 5/10 na pstrykniecie palcami podczas gdy my mozemy pomarzyc o kobiecie 5/10


Wasz problem polega na tym, że patrzycie na to z perspektywy faceta (prawie, ze uzaleznionego od seksu) a nie kobiety. Otoz - dla kobiety nie ma wiekszej roznicy, czy nie ma zadnego chetnego (co nigdy sie nie zdarzy, bo faceci maja wyzszy poziom testosteronu a co za tym idzie wiekszy poped seksualny) czy nie ma chetnego bogatego przystojniaka. Kobieta traktuje nieprzystojnego faceta (ktorych ma na pęczki) jak martwą naturę, przykładowo jak ławkę w parku. Nie pociaga jej on seksualnie i takich jak on to ona ma tysiace na pstrykniecie palcami. Natomiast przystojniak z top 5% genetycznych nadludzi - to co innego, pociaga ją i czuje sie wyrozniona.

Piszecie tez, ze brzydka kobieta nie moze byc przegrywem bo zawsze znajdzie kolesia 5/10 io to nawet niezle zarabiajacego, owszem znajdzie takiego, ale nawet sobie nie wyobrażacie jak musi się czuć na spotkaniach/imprezach z ładniejszymi koleżankami, które mogą sobie pozwolić na przystojniejszych i bogatszych partnerów. Właśnie czuje sie jak przegryw, bo kolezanki maja bogatych przystojniakow a ona przecietniaka zarabiajacego kilka tysiecy złotych brutto. Damski przegryw istnieje, tylko sa dla tego zjawiska inne kryteria - po prostu brak szans na bogatego przystojniaka.

#blackpill #tinder #przegryw #damskiprzegryw #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #tfwnogf
  • 8
@przegryw162cm:
Otóż nie, kobiety zazwyczaj po wejściu w związek z kolesiem 5/10 już przełamuje szklany sufit i wtedy on dla niej staje się 10/10. Ofc nie zawsze, bo księzniczek też sporo. Ale dużo dziewczyn wbrew pozorom potrafi się w kimś zakochać. No chyba że mówimy o pokoleniu Z, które jest dziwne, Julki,Oskarki, przegrywy i tyle.
@przegryw162cm:
Męski przegryw = ZERO opcji.
Kobiecy przegryw = w #!$%@? opcji, których NIE CHCĘ.

I tak jak mówisz, jest to różnica w ilości androgenów. Kobieta ma niższy popęd seksualny od faceta, więc potrzebuje większej stymulacji wizualnej aby się podniecić. Taki facet 5/10 to tak jak dla ciebie jakiś losowy koleś po 60 z reklamówką z biedronki, szum w wizji. Analogicznie faceci mają więcej androgenów, więc potrzebują (wymagają) mniejszej stymulacji wizualnej