Wpis z mikrobloga

Coraz bardziej #!$%@?ą mnie lekarze, zwłaszcza prywatni. Ceny za wizytę monstrualnie w górę (średnio 300+ zł) ale to jeszcze idzie przeżyć bo inflacja, ceny w górę, OK powiedzmy sprawa do zrozumienia. Jednak nie mogę #!$%@? przeżyć śmiesznego czasu trwania wizyty, gdzie średnio jest to 15 min i potem kolejne "okienko" na pacjenta do zmielenia. Zawsze jak idę do lekarza to dużo czytam, przygotowuję sobie pytania, dokumentacje i inne rzeczy żeby jak najwięcej z tej wizyty wyciągnąć dla swojego zdrowia. Jednak wchodząc do gabinetu czuję się jakby był na jakimś wyścigu a przejście przez próg drzwi to strzał na start. Oczywiście w 15 min nie zdążysz opowiedzieć całej Twojej historii problemu, zadać wszystkich pytań, pokazać wyniki i całą dokumentacje dlatego po jakiś 8 minutach gość już zaczyna lakonicznie odpowiadać, szybko notować & drukować bo za chwilę kolejny do golenia.
Oczywiście nie wszyscy tacy są ale z mojego doświadczenia (przerobiłem wielu lekarzy) + patrząc na portale do umawiania wizyt w większości tak właśnie jest...dla mnie medycyna zachodnia to jedna wielka patologia, więc powinno się ich dymać na każdym kroku i w każdy sposób żeby w końcu nauczyli się trochę szacunku do pacjenta a nie jedynie do jego portfela
#zdrowie #szpital #praca #medycyna #lekarz #lekarze #choroba #choroby
  • 21