Wpis z mikrobloga

"Przegrać jak Hejto po wprowadzeniu nowego Wykopu" - tak powinno brzmieć przyszłowie o zmarnowanej szansie. Admin Hejto szybko okazał się zwykłym cenzorem (i to w typie kukolda i simpa, ot taki gnojek, który zyskał 5 minut popularności), jak się wydaje liczy na kasę z donejtów, a swoje prywatne frustracje przelewa na społeczność. Niestety nie jest to dobra alternatywa. Szukamy dalej.

#hejto #wykop #nowywykop
  • 56
@robert7454: wrzucając za każdym razem ten sam obrazek niepotrzebne zabiera za każdym razem jakąś część miejsca na serwerze. Nawet na wykopie jak wrzucam ten sam obrazek to linkuję do poprzednio wrzucanego a nie kolejny raz do tego samego.
@aarahon: ale tego nie da się uniknąć, zawsze się pojawki ktoś kto nie widział że obrazek który wrzuca ktoś juz wcześniej dodał, jak to ma wyglądać z memami które mają ten sam obrazek ale inny podpis, też będą usuwane? Jeśli im to przeszkadza to niech dadzą możliwość wrzucania obrazków tylko płacącym. Inaczej nie da się tego uniknąc przy dużej liczbie użytkowników.
Portal tego typu ma być z reguły tworzony przez społeczność,


@000loki: a od kiedy jest jakieś prawo, które zmusza kogokolwiek do przyjmowania każdego do społeczności? Jego serwis jego zasady. Nie chce zjebów, to ich pogania - ma prawo. Możesz się żalić tutaj, że nie pozwala shitpostować no i tyle. Z tego co wiem to hejto miało być alternatywą dla psującego się wykopu, a nie konkurencją w walce o tabun #!$%@?, którym
ale tego nie da się uniknąć


@robert7454: da się uniknąć, zależy to od dobrej woli użytkowników jak widać powyżej, mogłem zamieścić jeden komentarz, zamieściłem trzy. Tak samo ten użytkownik wrzucał co kilka dni ten sam obrazek, to celowe działanie.

zawsze się pojawki ktoś kto nie widział że obrazek który wrzuca ktoś juz wcześniej dodał, jak to ma wyglądać z memami które mają ten sam obrazek ale inny podpis, też będą usuwane?