Kolejna fala fałszywych oskarżeń o gwałt, tym razem wobec piłkarza Manchester City Benjamina Mendy to kolejna dobra okazja, aby życzyć wszystkim feministom i innym przeciwnikom penalizacji fałszywych oskarżeń o gwałt, z których ofiara zostaje oczyszczona, aby zostali pokonani swoją własną bronią.
Życzę wam, abyście zostali fałszywie oskarżeni o gwałt publicznie. Tak, abyście stracili pracę, aby wyrzucili was z uczelni i aby sąsiedzi oblewali wam samochód i drzwi od mieszkania czerwoną farbą. Codziennie. I abyście po długim, uniewinniającym was procesie wrócili do punktu wyjścia: bez możliwości uzyskania sprawiedliwości, bo jak przecież sami twierdzicie: nie można karać za niepotwierdzone oskarżenia o gwałt. Życzę wam tego, bo to jedyny sposób, abyście zrozumieli jak olbrzymie szkody wyrządza to przestępstwo i dlaczego jego karanie jest tak pilnie niezbędne. A wasz sprzeciw skutecznie to utrudnia
@Filipterka25: nigdy nie pisałem, że fałszywe oskarżenia nie są karane. Pisałem, że błędne oskarżenia nie są karane: takie oskarżenia, które zostały przez sąd uznane za "niezdolne" do skazania oskarżonego. A to te oskarżenia i osoby, które je czynią są najczęściej odpowiedzialne za niszczenie ludziom życia.
@Filipterka25: Przecież cała dyskusja jest o tym, że nawet po uniewinnieniu osoba oskarżona podlega karze: społecznej. Myślisz, że ten piłkarz, jeżeli zostanie już całkowicie i kompletnie oczyszczony ze wszystkich zarzutów to wróci grać do Manchesteru? Nie. Nigdy nie odzyska już tego co mu odebrano. A osoby, które to zrobiły pozostaną bezkarne.
to ponawiam pytanie (chyba po raz trzeci): do kogo po odszkodowanie powinien zgłosić się człowiek, którego życie zostało zniszczone w wyniku bycia oskarżonym o gwałt, którego według sądu nie popełnił. Jesteś w stanie na to odpowiedzieć?
@sildenafil: do tego, kto mu te życie niszczy, co w tym trudnego?
Jak nie bedziesz sie zbliżał do kobiet to też sie nie znajdziesz
@Invisiblinio: staram się, ale to bzdura. Znam sprawę, gdzie homoseksualista (niewyoutowany) został oskarżony o molestowanie przez kobietę, bo odrzucił jej zaloty na imprezie i ona poczuła się z tego powodu skrzywdzona. W ramach zemsty oskarżyła go o molestowanie.
@sildenafil: cóż, sprawiedliwość jest i będzie. tak samo jak jedziesz samochodem i ktoś cię zabije/uszkodzi to też może mu to ujść płazem i nie ma na to rady.
Kolejna fala fałszywych oskarżeń o gwałt, tym razem wobec piłkarza Manchester City Benjamina Mendy to kolejna dobra okazja, aby życzyć wszystkim feministom i innym przeciwnikom penalizacji fałszywych oskarżeń o gwałt, z których ofiara zostaje oczyszczona, aby zostali pokonani swoją własną bronią.
@sildenafil: Nie, wcale tak nie twierdziłeś mitomanie.
Myślisz, że ten piłkarz, jeżeli zostanie już całkowicie i kompletnie oczyszczony ze wszystkich zarzutów to wróci grać do
@sildenafil: jeśli ktoś będzie potrafił udowodnić niszczenie życia przy pomocy zapisów prawnych, to jak najbardziej. Samo oskarżenie jednak nie jest żadnym niszczeniem życia, jeśli nie udowodniono jego fałszywości.
do tego, kto mu te życie niszczy, co w tym trudnego?
@skitarii: TBH jakiś-tam ostracyzm jest jedynie w sprawach niejasnych - gdzie owszem, pan o doprowadzenie nielaty oskarżony się wybronił, gdyż udało się sprzedać narrację że miał podstawy sądzić że nielata jest nieco starsza, niż w rzeczywistości.
TBH jakiś-tam ostracyzm jest jedynie w sprawach niejasnych - gdzie owszem, pan o doprowadzenie nielaty oskarżony się wybronił, gdyż udało się sprzedać narrację że miał podstawy sądzić że nielata jest nieco starsza, niż w rzeczywistości.
@Filipterka25: ostracyzm może być wszędzie, ale państwo nie jest od tego, żeby ostracyzm likwidować penalizacją oskarżeń sądowych bez dowodów na ich fałszywość.
@skitarii: jeżeli się nie udowodni fałszywości oskarżeń, to nadal te oskarżenia niszczą życie. Widać po tylu postach nie jesteś w stanie tego zrozumieć. Dlatego Tobie również życzę abyś sam padł ofiarą takiego niefałszywego oskarżenia, bo tylko tak zrozumiesz temat. Innymi słowy: życzę Ci zdobycia wiedzy w praktyce. Elo
@sildenafil: O, więc jednak potrafisz odpowiadać na pytania.
Ale w przeciwieństwie do Ciebie widzę też drugą stronę tej sytuacji.
@sildenafil: Nie, nie w przeciwieństwie. Wszyscy w tym wątku widzimy tę stronę i wszyscy ubolewamy nad niesprawiedliwością która dotyka fałszywie oskarżonych mężczyzn. Problem w tym, że ty próbując rozwiązać ten problem idziesz w skrajność i stwarzasz ogromną niesprawiedliwość dla o wiele większej liczby osób, czyli ofiar, którym nie udaje
To jak są fałszywe to co ci stoi na przeszkodzie, by oskarżyć z 234 kk? Hm?
@Filipterka25: oskarżyć zawsze można, udowodnić, że się nie jest wielbłądem - nie można. Może jak sam w praktyce tego spróbujesz to zrozumiesz, bo inaczej nie wiem jak Ci to wyjaśnić. I tried.
Wszyscy w tym wątku widzimy tę stronę i wszyscy ubolewamy nad niesprawiedliwością która dotyka fałszywie oskarżonych mężczyzn
Zapomniałaś dodać "XD" na końcu, bo prawie uwierzyłem.
Strasznie to egoistyczne.
Egoistyczne jest to, że są osoby, które nie widzą konieczności naprawy przepisów tak, aby dać uniewinnionym szansę na uzyskanie rekompensaty za zadane krzywdy.
oskarżyć zawsze można, udowodnić, że się nie jest wielbłądem - nie można.
@sildenafil: I czy twój hipokrytyczny rozumek umie pojąć, że ofiara zgwałcenia też często nie zdoła udowodnić że nie jest wielbłądem i została zgwałcona, czy nie bardzo?
Czy może postulujesz, że oskarżenia o zgwałcenie/molestowanie traktować inaczej od np. oskarżenia posłanki Sawickiej czy Plichty?
jeżeli się nie udowodni fałszywości oskarżeń, to nadal te oskarżenia niszczą życie.
@sildenafil: podobnie jak gwałt, którego nie udowodniono przed sądem. Czy to oznacza, że mamy zrezygnować z domniemania niewinności i skazywać każdemu, kto nie udowodni niewinności w sprawie oskarżenia o gwałt?
Widać po tylu postach nie jesteś w stanie tego zrozumieć. Dlatego Tobie również życzę abyś sam padł ofiarą takiego niefałszywego oskarżenia, bo tylko tak zrozumiesz temat. Innymi słowy: życzę Ci zdobycia wiedzy w praktyce.
Egoistyczne jest to, że są osoby, które nie widzą konieczności naprawy przepisów tak, aby dać uniewinnionym szansę na uzyskanie rekompensaty za zadane krzywdy.
@sildenafil: Przecież mają taką drogę - ponownie, trzeci raz: art. 234 kk.
Skoro zakładasz, że KAŻDE uniewinnienie ma przyczyny w tym, że oskarżonego oskarżono fałszywie to to powinna być bułka z masłem, no nie?
Życzę wam, abyście zostali fałszywie oskarżeni o gwałt publicznie. Tak, abyście stracili pracę, aby wyrzucili was z uczelni i aby sąsiedzi oblewali wam samochód i drzwi od mieszkania czerwoną farbą. Codziennie. I abyście po długim, uniewinniającym was procesie wrócili do punktu wyjścia: bez możliwości uzyskania sprawiedliwości, bo jak przecież sami twierdzicie: nie można karać za niepotwierdzone oskarżenia o gwałt. Życzę wam tego, bo to jedyny sposób, abyście zrozumieli jak olbrzymie szkody wyrządza to przestępstwo i dlaczego jego karanie jest tak pilnie niezbędne. A wasz sprzeciw skutecznie to utrudnia
Pozdrawiam.
#falszyweoskarzenie #dyskryminacjamezczyzn #pieklomezczyzn #logikarozowychpaskow #prawo
źródło: comment_1673623897e8VL4VSLPw6DzAxEL8lQpk.jpg
Pobierz@Filipterka25: Przecież cała dyskusja jest o tym, że nawet po uniewinnieniu osoba oskarżona podlega karze: społecznej. Myślisz, że ten piłkarz, jeżeli zostanie już całkowicie i kompletnie oczyszczony ze wszystkich zarzutów to wróci grać do Manchesteru? Nie. Nigdy nie odzyska już tego co mu odebrano. A osoby, które to zrobiły pozostaną bezkarne.
@sildenafil: do tego, kto mu te życie niszczy, co w tym trudnego?
@Invisiblinio: staram się, ale to bzdura. Znam sprawę, gdzie homoseksualista (niewyoutowany) został oskarżony o molestowanie przez kobietę, bo odrzucił jej zaloty na imprezie i ona poczuła się z tego powodu skrzywdzona. W ramach zemsty oskarżyła go o molestowanie.
Czyli m.in. do oskarżającej osoby.
@sildenafil: Nie, wcale tak nie twierdziłeś mitomanie.
@sildenafil: jeśli ktoś będzie potrafił udowodnić niszczenie życia przy pomocy zapisów prawnych, to jak najbardziej. Samo oskarżenie jednak nie jest żadnym niszczeniem życia, jeśli nie udowodniono jego fałszywości.
Oskarżenie o gwałt czy pedofilię wobec dziecka w sprawie rozwodowej - jest.
@sildenafil: jeśli udowodni się fałszywość oskarżeń, to jak najbardziej. Jeśli się nie udowodni, to są to po prostu oskarżenia.
@skitarii: TBH jakiś-tam ostracyzm jest jedynie w sprawach niejasnych - gdzie owszem, pan o doprowadzenie nielaty oskarżony się wybronił, gdyż udało się sprzedać narrację że miał podstawy sądzić że nielata jest nieco starsza, niż w rzeczywistości.
@sildenafil: To jak są fałszywe to co ci stoi na przeszkodzie, by oskarżyć z 234 kk? Hm?
Powolutku o tym pomyśl.
@Filipterka25: ostracyzm może być wszędzie, ale państwo nie jest od tego, żeby ostracyzm likwidować penalizacją oskarżeń sądowych bez dowodów na ich fałszywość.
@sildenafil: Nie, nie w przeciwieństwie. Wszyscy w tym wątku widzimy tę stronę i wszyscy ubolewamy nad niesprawiedliwością która dotyka fałszywie oskarżonych mężczyzn. Problem w tym, że ty próbując rozwiązać ten problem idziesz w skrajność i stwarzasz ogromną niesprawiedliwość dla o wiele większej liczby osób, czyli ofiar, którym nie udaje
@Filipterka25: oskarżyć zawsze można, udowodnić, że się nie jest wielbłądem - nie można. Może jak sam w praktyce tego spróbujesz to zrozumiesz, bo inaczej nie wiem jak Ci to wyjaśnić. I tried.
Zapomniałaś dodać "XD" na końcu, bo prawie uwierzyłem.
Egoistyczne jest to, że są osoby, które nie widzą konieczności naprawy przepisów tak, aby dać uniewinnionym szansę na uzyskanie rekompensaty za zadane krzywdy.
@sildenafil: I czy twój hipokrytyczny rozumek umie pojąć, że ofiara zgwałcenia też często nie zdoła udowodnić że nie jest wielbłądem i została zgwałcona, czy nie bardzo?
Czy może postulujesz, że oskarżenia o zgwałcenie/molestowanie traktować inaczej od np. oskarżenia posłanki Sawickiej czy Plichty?
@sildenafil: podobnie jak gwałt, którego nie udowodniono przed sądem. Czy to oznacza, że mamy zrezygnować z domniemania niewinności i skazywać każdemu, kto nie udowodni niewinności w sprawie oskarżenia o gwałt?
@sildenafil: Przecież mają taką drogę - ponownie, trzeci raz: art. 234 kk.
Skoro zakładasz, że KAŻDE uniewinnienie ma przyczyny w tym, że oskarżonego oskarżono fałszywie to to powinna być bułka z masłem, no nie?