Wpis z mikrobloga

Aplikując pare lat temu na testera automatyzujacego trafiłem na mała polska firmę z sensownymi widełkami dla b2b plus jakieś benefity. Po rozmowie miękkiej przyszło zadanie techniczne do zrobienia na maila. Dali mi wjazd na środowisko deweloperskie do jednej ze swoich apek, dali dostępy do użytkownika i zadanie brzmiało napisz testy w js przy pomocy cucumbera do apki. Apka niemała, naliczyłem kilka głównych ekranów plus jakieś popupy, walidacje, logika apki, kurde samo przeklinanie zajęło mi pare minut.

I tu pojawia się pytanie, czy oni chcieli mnie w uja zrobić i chcieli żeby ktoś im napisal testy UI a potem oni sobie wezmą ten kod, poprawią lub nie i skasują klienta za to?
No kurde roboty było na moje oko z 2-3 dni spokojnie (oczywiście nie dali żadnego bazowego projektu wiec praktycznie od zera npm init i jazda xD)

Czy ja jestem przewrażliwiony czy ewidentnej lecieli w uja? Grzecznie podziękowałem powiedziałem ze nie bede robił takiego zadania pozdrawiam.
Oby nigdy więcej polskich #januszex

#testowanieoprogramowania #programista15k #korposwiat #pracait
  • 6
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@bb89: nie robię takich testów ani zadań. Wiem że są firmy co dają jako zadanie projekt na 2 tygodnie(sprawdzone i dobrze płacą) ale u mnie odpadają. Robię tylko zadania na max 4h. Umawiam się że mają wysłać o godzinie X i muszę odesłać/ wrzucić na repo rozwiązanie w ciągu 1-4h, choć preferuje live coding w 30-60 minut
@bb89: niekoniecznie, ja kiedyś dostałem zadanie gdzie babka sama przyznała że to jest do posiedzenia po kilka godzin dziennie tak przez dwa tygodnie. I to się nie nadawało żeby to komuś sprzedać.