Wpis z mikrobloga

#silownia
Nie wiem jakie taki jeszcze dać, ale X D siedzę sobie na siłowni i #!$%@? czuję się jak w jakiejś parodii typowej siłowni. Połowa osób to bociany, połowa robi jakieś niestworzone ćwiczenia, technika to poszła płakać na drugi koniec sali. Gdzie ja #!$%@? jest. Pierwszy raz przeżywam noworoczne oblężenie i to jest #!$%@? tragedia. Nawet jak chce się obrócić w drugą stronę to widzę coś jeszcze #!$%@? gorszego xD
A raz łudziłem się że widzę kogoś normalnego robiącego martwy ciąg, a to jednak sumo było xD
  • 35
@Kasahara Nie piecze mnie dupa jak widzę początkującego, bo wiele osób mi kiedyś pomogło i sam staram się pomagać. Jak podchodzisz do gościa i tłumaczysz mu co robi źle, a on ci odpowiada, że wie lepiej mimo iż widać jak wygląda i jak robi pozostałe ćwiczenia, no to sorry, mam pełne prawo mieć bekę. Po drugie spinasz dupę o bekę z sumo, gdzie to chyba największy klasyk żartów na siłowni odkąd pamiętam,
w przeciwieństwie do ciebie troglodyto bez mózgu, nie muszę robić stówy na klacie żeby wiedzieć jak się wyciska, żeby było śmieszniej to jestem na studiach ściśle związanych z poprawną techniką i zachowaniem mięśni, więc swoim bro logic możesz mi naskoczyć xD


@Zekashi: Oho, siłacz teoretyk
@Entelechia #!$%@? mać, człowiek #!$%@? na tej siłowni tyle czasu, robi formę, uczy się jak poprawnie robić technikę, żeby potem wykopek nazwała cię siłaczem teoretykiem. Jedynym powodem dla którego nie robię jeszcze stówy na klatę jest to, że nie stać mnie na jedzenie, a uwierz mi, że budowanie mięśni na wiecznej redukcji to nie jest łatwa sprawa
żeby było śmieszniej to jestem na studiach ściśle związanych z poprawną techniką i zachowaniem mięśni, więc swoim bro logic możesz mi naskoczyć


@Zekashi: Ja już jestem po tych studiach i #!$%@? się tam nauczysz pożytecznego*

@In_thrust_we_trust: @TomekABC123: @Kasahara:
Ale o co wam chodzi xD Czemu tak usilnie twierdzicie, że robienie źle jakiegoś ćwiczenia jest dobre? Secundo, według was poprawiać innych można dopiero od magicznej bariery stażu/wagi/wyciskania na klate w zalezności od aktualnej potrzeby i oponenta. Powodzenia z takim podejściem xD
Powtarzam, zawsze będę tępił bro logic i niepoprawnie robione ćwiczenia, bo przez was potem trzeba tłumaczyć ludziom chociażby, że martwy ciąg nie niszczy pleców,