Wpis z mikrobloga

Uważajcie jakbyście robili zakupy w #mediaexpert, ponieważ sklep posiada "dwa cenniki" - jeden sklepowy, drugi internetowy. Domyślnie klienta traktuje się tam jak frajera i liczy się droższą cenę, czyli sklepową. Dopiero po zwróceniu uwagi, że w necie mają niższą cenę to zostanie nam policzona cena internetowa.
Pani przy kasie udawała głupią, że ona nic nie wie że ceny się często zmieniają itp. Co ciekawe, jak wspomniałem że na necie jest taniej to szybko na kasie wyskoczyła cena internetowa, mimo że pani rzekomo o niczym nie wiedziała ( ͡º ͜ʖ͡º)

Edit: Oooo @Media_Expert macie tu konto? Może coś więcej z waszej strony w temacie?

#zakupy #elektronika i może trochę #afera
  • 144
  • Odpowiedz
@ZlodziejBilonownic: no ja zwróciłem uwagę każdemu i w sklepie i na infolinii, nikt nic nie może zrobić. Dziś cena wróciła na 339 (może ktoś zobaczył znalezisko?) ale nadal nie da się zamówić online. w sklepie raczej będzie ta sama historia i cena 459.
  • Odpowiedz
  • 0
@sajmonm no oczywiście, że Ci tego nie powie, bo sprzedawca ma od tego prowizję, więc nie dziw się, że nie wyskakuje z tą informacją jako pierwszą.
  • Odpowiedz
@sajmonm: Potwierdzam. Znalazłem instaxa za 379 zł oraz wkłady za 79,99 na stronie mediaexpert. Pani przy kasie, że instax 600 zł, a ja takie ftw, że na stronie 379.. "No to zaraz sprawdzimy", po chwili "Faktycznie, 379 zł". Oczywiscie za wkład policzyła 100zł, ale juz w domu się skumałem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@sajmonm: Nie rozumiem tego zdziwienia różnicą między ceną w internecie a stacjonarnie.

W internecie konkurują z innymi sklepami wysyłkowymi które często nawet nie mają żadnego fizycznego sklepu a są jedynie magazynem przeładunkowym.

Mając sklep stacjonarny trzeba opłacić wynajem, rachunki, pracowników.

Tym wpisem akurat pokazujesz plus tego sklepu gdzie dali ci cenę z internetu stacjonarnie czego nie musieli robić.
  • Odpowiedz
Dopiero po zwróceniu uwagi, że w necie mają niższą cenę to zostanie nam policzona cena internetowa.


@sajmonm:
Niedawno tam byłem i pokazałem na smartfonie cenę ze sklepu internetowego. Facet mi powiedział, że muszę zamówić przez internet bo on ma na sklepie cenę inną i nawet nie ma możliwości mi jej wyrównać i #!$%@? xD. Nie do pomyślenia jak #!$%@? jest ten sklep.
  • Odpowiedz
@sajmonm: ale tak jest wszędzie. Leroy promocja na zestaw podtynkowy i cena 500 w necie 400. Mówię, że kupię ale w tej cenie to nie da rady. Zamówiłem z odbiorem osobistym w tym sklepie ( dostawa 0zł ) i tyle.
  • Odpowiedz
@sajmonm tak jest, jak kupowałem eneloopy do pada od Xboxa i szukałem cen w internecie. Wyskoczył mi media expert za 60 zł. Poszedłem do sklepu, przy kasie były, ale w cenie 90zl. Powiedziałem panu przy kasie że chce kupić ale za cenę internetowa. Nawet nie był wzruszony, powiedział do kolegi: "tutaj pan od sprzedaży internetowej". Kolega podszedł i mnie skasował. Tak się nabija frajerów.
  • Odpowiedz
@sajmonm: Ja wczoraj kupowalem wieloportowy hub i na necie jest cena 359 zl a w sklepie facet mi go sprzedal taniej i kupilem go za 309 zl. Dopiero w pracy sprawdzilem po zamowieniu cene na ich stronie, wiec chyba nie do konca tak jest jak mowisz. Czasami moze byc odwrotnie :p
  • Odpowiedz
@sajmonm w każdym sklepie elektro zawsze warto sprawdzać ceny internetowe, a nawet ceny w innych elektro sklepach. Kiedyś popsuł mi się telefon kupiony w media expert, oddałam na gwarancję, ale nie dało się naprawić, więc zwrot kasy. Poszłam do salonu, żeby mi oddali i mówiłam że chcę kupić od razu drugi telefon. Ale spojrzałam na cenę, która była wyższa niż w RTV Euro AGD, więc im powiedziałam że jednak rezygnuję, bo tam
  • Odpowiedz
@sajmonm: a to wiadomo, ja tez się kiedyś zdziwiłem i przy kasie kupowałem przez neta. Ale to nie żadne oszczustwo, po prostu trzeba być rozsądnym i patrzeć ile za co się płaci
  • Odpowiedz
@sajmonm: Miałem tak samo. Kupowałem myszkę Logitech za chyba 180 zł. Taka cena była zarówno w internecie jak i w sklepie. Przy kasie usłyszałem 240 zł. Mówię, że coś tu chyba jest nie tak. Odpowiedziała mi, że nabiła jej się cena sklepowa, ale po chwili pojawiło się 180 zł do zapłaty. Wtf? Co to są #!$%@? za standardy xD
  • Odpowiedz
@sajmonm: dokładnie taka samą sytuację miałam przed świętami u nich. Kupowałam pendrive i na necie był przeceniony o 10 zł. Poszłam szukam tego pedriva i na półce jest, ale z ceną wyższą o te 10 zł. Pokazuje facetowi,że szukam tego z tą niższa ceną, to mi powiedział,że przy kasie mam powiedzieć,że chce go kupić za cenę która jest na ich stronie! Idę do kasy babka mi jebnela tą wyższa cenę i
  • Odpowiedz
Polityka Media Expert - zamówiłem nowego mopa z ich strony z odbiorem w sklepie. Przychodzę po odbiór i dostaje gówno z outletu z #!$%@? opakowaniem, brakiem folii, brakiem karty gwarancyjnej i brakiem jakieś tam pierdoły która miała być w zestawie. Zwracam na to uwagę to mi mówi baba że i tak MUSZĘ odebrać, zapłacić i reklamować xDD Na moją odpowiedź że wcale nie muszę tego odbierać i co to ma w ogóle
  • Odpowiedz
jak kupowałeś online to rękojmie możesz złożyć w każdym sklepie stacjonarnym


@Siusiak93: o ile sklep stacjonarny i sklep internetowy to ta sama firma, a często nie jest to ta sama firma.
Często jedyne co łączy firmę internetową i stacjonarną to nazwa główna i "właściciel".

Masz takie firmy jak CCC które z E-obuwie pozwalają zwracać w każdym stacjonarnym CCC i masz firmy które mają nazwę XYZ małym drukiem on line distribution w
  • Odpowiedz