Wpis z mikrobloga

Myślałem o #emigracja na zachód czy północ, ale tam niestety moja pozycja na rynku matrymonialnym jeszcze się obniży a i tak nie jest za wysoka.
No niestety ale tamtejsze dziewczyny nie spojrzą na pracownika magazynu jako kogoś interesującego tylko jak na robola. Polki za granicą też będą wolały obcokrajowca lepiej ustawionego a nie spotykać się z szarym robolem.
I tu mam rozkmine czy warto jechać i tracić młode lata trzydzieste dla pieniędzy rezygnując w zasadzie z życia towarzyskiego i seksu. Mieliście takie rozkminy albo teraz macie? Albo jakieś doświadczenie w temacie i latach na emigracji?

#redpill #blackpill #pracazagranica #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski #tinder
  • 16
  • Odpowiedz
@awitampanstwa: Tutaj też robole-fizole są powszechnie pogardzani. Praca fizyczna wiąże się zazwyczaj z przymusowym celibatem. Nie mówię tego tylko na swoim przypadku. Od wybuchu pandemii do teraz pracowałem na różnych magazynach, gdzie poznałem wielu tamtejszych pracowników i 80-90% to młode chłopaki nietrzymające nigdy dziewczyny za ręke i starzy kawalerowie. Teraz pracuje na produkcji i taka sama sytuacja. W ostatnim czasie też zastanawiam się nad pracą za granicą bo gorzej już być
  • Odpowiedz
@awitampanstwa: No jeśli tu jest słabo to tam będzie tragicznie bo dojdzie bariera językowa i brak znajomych na miejscu, jak się jeszcze ma ryj Chada to spoko bo zakładasz tindera i zawsze, wszędzie masz pary. To musi być osobista decyzja wynikająca z tego co dla kogo jest najważniejsze.
  • Odpowiedz
@awitampanstwa: Bzdura kompletna. Jak jesteś przystojny to wszędzie będziesz miał branie. Mam kumpla gołodupca z Brazylii, wyrwał bogatą Austriaczkę z ładna bizią. Jego sekret? Jest przystojny i przypakowany
  • Odpowiedz
@NosaczPolak2: no ja jestem z tych ambitnych więc zarówno pracuję i studiuje. Wg mnie dużo żałośniejszą opcją od pracowitego robola jest bimbanie na studiach do 26-28 roku życia nie pracując tylko "ucząc się" i balując za hajs od rodziców.
  • Odpowiedz
@NosaczPolak2: No, jeśli dziewczyna sama jest jakimś lekarzem czy innym dyrektorem no to jest w pełni normalne, że chce kogoś kto tak jak ona sobie nieźle radzi.
No, ale jest przecież wiele kelnerek, kasjerek itp. i tutaj to komiczne jest jeśli takie dziewczyny chcą co najmniej managera w korpo czy prawnika xd
  • Odpowiedz
@awitampanstwa:
No zasadniczo to prawda, że kobiety szukają kogoś o podobnym lub wyższym statusie społecznym, a pracownicy tymczasowi status mają raczej średni.
Niemniej, zgodnie z zasadą: "każdy matematyk może znaleźć otoczenie, w którym będzie wybitny" możesz trafić w miejsce, w którym ludzie będą po prostu brzydsi od Ciebie i da Ci to szansę na, chociaż przelotne, znajomości.
Ja np jestem ponoć przystojnym facetem i choć w Rotterdamie słabo wypadałem w porównaniu
  • Odpowiedz