Wpis z mikrobloga

@van_der_bike: w świetle prawa kask wystarcza. Tyle że te kaski motocyklowe są znacznie bardziej wytrzymałe od rowerowych. Plus zwykle jak ktoś inwestuje w jednoslada, a ma trochę IQ, to zainwestuje też w porządną odzież ochronna.ktora w przypadku stłuczki potrafi oszczędzić złamań
jeżdżąc p o drogach publicznych zamiast po torach wyścigowych


@lenanela: Chyba kolega ominąłeś fragment tekstu mówiący o tym, że jechał zgodnie z przepisami.

Zamiast 'kolarza podczas treningu' mógł być 'Krzysztof jadący do pracy na rowerze'. Też byś mu poradził jazdę po zamkniętych obiektach?
@mati1990: znam to miejsce. Wiele samochodów skręca tam bez najmniejszego odpuszczenia gazu. Jest tak ponieważ droga podporządkowana idzie na prosto, a główna po łuku. Nieuwaga kierowcy samochodu i jest tragedia. Szkoda chłopaka, nie miał szans z takim rozpędzonym autem. Nie lubię uogólniać ale tacy kierowcy w wieku ok 25 lat mają pstro w głowie i zwykle jeżdżą bardzo agresywnie. Niewiele mają do stracenia jadąc starym focusem wartym kilka tysięcy złotych. Rowerzysta
@XpedobearX No pewnie, że problem debilnej infrastruktury, ale to nie zwalnia z myślenia i wyjeżdżania na pełnej prędkości zza zasłony, bo chroni cię mityczne pierwszeństwo, to się nazywa zasada szczególnej ostrożności. Oczywiście auta też to obowiązuje, ale mają utrudnione zadanie przy szybko poruszających się i mało widocznych rowerach.