Wpis z mikrobloga

Dostałem ostatnio takie pismo od Parkdepot (a później przypomnienie) odnośnie przeroczenia czasu parkowania pod McDonalds na Bora-Komorowskiego. Sprawa trochę śmierdzi bo generanie przyszło to zwykłym listem - nie poleconym, z Deutsche Post. Z terminem platności i późniejszymi odsetkami - które są niezależne o terminu otrzymania listu (btw fizycznie otrzymałem go już po tym terminie). Zdjęcie mojego samochodu generalnie robione ziemniakiem - nie widać nic oprócz rejestracji w zasadzie i świateł... podejrzałem stronkę - i ta dla "ukaranych" tylko po niemiecku, z certyfikatem z let's encrypt co już brzmi troche kiepsko, ale domena z 2019. Odgrażają się że jak nie wpłacę 120zł to wpiszą do rejestru dłużników. Pyanie, skad mieli dostęp do moich danych osobowych (po numere rej adres), ziomek z którym byłem w McDonald's takiego pisma nie dostał. I teraz rozkmina czy ktoś na chama robi fotki samochodom i próbuje wyłudzić kasę? Czy to legitne pismo. Pod McDonalds nie widziałem tabliczek o tym (ale mogło mi umknąć). W opiniach googla jedna osoba wspomniała o podobnym pismie (w komentarzu).

Ktos coś takiego widział?

#krakow #prawo #pytanie #mcdonalds #parkdepot
TheDo - Dostałem ostatnio takie pismo od Parkdepot (a później przypomnienie) odnośnie...

źródło: comment_1672660678hevRUz0qgJr1Ijdobho8Yq.jpg

Pobierz
  • 32
do śmieci i zapomnij o sprawie.


@Karoleer: tak nie do końca - przerabiał to mój znajomy, później windykacja wchodzi, sprawa do e-sądu i inne takie rzeczy, ostatecznie lądujesz w BIKu i zapłacisz to i tak, ale albo od razu albo później z odsetkami
sugerujesz, ze jak ktos zajmie moje miejsce w garazu, zrobie mu zdjecie i na tej podstawie moge sobie z CEPIKa uzyskac jego dane?


@testowyandrzej: jakbym nie mieszkał w Polsce to bym powiedział że to niemożliwe, ale jednak realia są jakie są
@Lapidarny:

tak nie do końca - przerabiał to mój znajomy, później windykacja wchodzi, sprawa do e-sądu i inne takie rzeczy, ostatecznie lądujesz w BIKu i zapłacisz to i tak, ale albo od razu albo później z odsetkami


no i niech se wchodzi, w e-sądzie przegrają od ręki bez jakichkolwiek argumentów, z uwagi na specyfikę tego pseudopostępowania. do normalnego sądu nie wniosą pozwu, bo się nie opłaca - a jeśli wniosą, to
w e-sądzie przegrają od ręki bez jakichkolwiek argumentów


@Karoleer: wystarczy że podadzą zły adres pozwanego albo jakiś z dupy z kiedyś który nie jest aktualny i jesteś w dupie, to też przerabiałem ¯\_(ツ)_/¯