Wpis z mikrobloga

@Vintagee: stawiam dolary przeciwko orzechom, że nic tam nie znajdą. Kto popełniając zbrodnię zakopuje ciało na otwartej przestrzeni w miejscu publicznym? I to jeszcze parę metrów od lokalu, z którym to popełniający czyn może mieć powiązania?