Aktywne Wpisy
lord-nihilus +456
Jarek_P +355
Pół roku temu pisałem tutaj o tym, jak to kupiłem sobie przewody zasilające nie na aliexpress, tylko od polskiego dystrybutora, sprzedającego legalnie. W skrócie: kupiony przewód komputerowy mający według opisu wytrzymywać 16A miał w sobie dwa cieniutkie druciki z miedziowanego żelaza i brak przewodu ochronnego, jego używanie zaś było realnym jechaniem po bandzie w zakresie zagrożenia zarówno porażeniem, jak i pożarowego.
Obiecałem wtedy że nie odpuszczę, pociągnę sprawę dalej. I cóż... pociągnąłem.
Obiecałem wtedy że nie odpuszczę, pociągnę sprawę dalej. I cóż... pociągnąłem.
Żyję głównie w izolacji od innych jak tylko mogę. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że gdybym mógł to wolałbym żyć jako neet. #przegryw #przegrywpo30tce
W rezultacie ze strony osob trzecich tez nie ma co spodziewac sie jakiejkolwiek pomocy. Prędzej bedzie to już kopniak w dupe(np od normictwa). Wiadomo...
Dla mnie taki neet byłby zbawieniem gdzie ograniczyłbym kontakty do minimum i mógł sobie sam po prostu żyć.
@banas921: osobowość unikająca jest nieuleczalna, powodzenia w marnowaniu kasy
Ja. Po kilku tygodniach wolnego zaczyna mi o---------ć
@d___: każde zaburzenie osobowości jest nieuleczalne, no możesz chodzić na tę świętą terapię i z ogromnym wysiłkiem jakoś kontrolować objawy i jakoś tam funkcjonować w społeczeństwie ale dynamicznym normikiem nie będziesz nigdy. osobowości w 100% nie zmienisz
ale wiadomo każdy norman chce wierzyć, że terapia i leki to rozwiązanie na wszystko i niemalże nową religię z tego gówna robią ostatnio xd
@d___: Stań przed lustrem i powiedz głosom przysłowiowe "p-----l się". W bani "wyhodowałeś" sobie jakiś p------y stereotyp że inni są idealni, a wcale tak nie jest Miras.
Znajomi raz są, a raz ich nie ma ¯\_(ツ)_/¯ najgorsze to szukanie szczęścia w obcych osobach i szukania go na siłę.