Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@ComboBreaker: jak często się zdarza, że macie luźną służbę, typu cały dzień z max 1 wyjazdem?
Na ile niebezpieczna jest faktycznie praca strażaka na miejscu, na ile ryzykujecie, a na ile mówicie, że no czekamy i nie ma dojścia? Tak z perspektywy kogoś z PSP opowiedz plox
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Laszl0: kiedyś sprawdziłem pobliskie adresy OSP i wysłałem kartki świąteczne, myślę że troche chłopom zrobiło się milej w ten jeden dzień
  • Odpowiedz
@Shatter: Służba to nie tylko wyjazdy do akcji, jest masa sprzętu który wymaga konserwacji - każdy specjalistyczny kontener ma swój dzień. Do tego dodatkowe prace, np. Podczas kowida rozwożenie, magazynowanie tlenu, środków do dezynfekcji. Bywa ze na służbie nie trafi się wyjazd, bywa ze trafi się kilka takich półgodzinnych albo jeden dziesięciogodzinny. Co do niebezpieczeństwa - trudno to określić w kilku słowach, bo to tez jest różnie. Nikt się nie pcha
  • Odpowiedz