Wpis z mikrobloga

Już widzę że zaczynają się posty typu "czy w wigilię ćwiczycie", "ile kcal mają uszka", "jak zrobić proteinowa sałatkę warzywną" więc prawilnie przypominam żeby nikt #!$%@? mi się nie ważył pojechać na święta do mamusi z plastikowymi pojemnikami z kurczakiem i ryżem. Matka cały dzień #!$%@? w kuchni a tu przyjeżdża wielki kafar co mówi, że nie spróbuje serniczka bo on trzyma formę i będzie żarł styropian z sosem 0kcal.

Chociażbyście mieli kolejny dzień #!$%@?ć martwe ciągi aby zrzucić te murzynki, serniki, karpie i barszcze, to macie się zajadać aby matce przykro nie było i jeszcze pochwalić, że pyszne a nie #!$%@?, że gluten czy inny biały cukier.

I nic nie gadać o siłowni tylko ładnie się ubrać i siedzieć cicho. Nikogo nie interesuje twój nowy trening pod siłę i hipertofię i każdy też wie, że kreatyna 5g dziennie.

W ten dzień nie róbcie też przykrości matce i jak mówi, że białko to chemia i sterydy, to nie kłócicie się tylko przytakujecie i mówicie, że nie bierzecie tego świństwa.

#mikrokoksy #mirkokoksy #silownia #dieta #swieta
  • 5
  • Odpowiedz