@Dawtona: Nie wiem. Ja bym wyrzucił do kosza. Nie ufam obcym ludziom, a co dopiero jedzeniu od wykopka ¯\_(ツ)_/¯ Nawet jakbym miał się przemóc, zaryzykować i to zjeść to nie byłoby to warte dalszego rozmyślania czy nie zaczną mi za tydzień wypadać włosy.
@sortris: (。◕‿‿◕。) jeżyny, maliny i wiśnie rosną u mojej mamy, a bez u mojego brata na wsi. Co roku jest tego pełno więc odwalam parę słoiczków co roku.
@krytyk1205: Tam ich ktoś pilnuje chociaż, coś od tej pracy w ich życiu zależy, jest jakieś ryzyko. Potencjalna ofiara jest anonimowa. Dorzucić niespodziankę do jedzenia mirkowi to jest kwestia tego czy ktoś chce to zrobić, czy nie.
@krytyk1205: No i właśnie musi się trafić sytuacja, gdzie wszyscy udają, że nie widzą. W przypadku wykopka jest to jedna osoba, która stanowi wszystkich.
#wykopoczta #pytanie
Nawet jakbym miał się przemóc, zaryzykować i to zjeść to nie byłoby to warte dalszego rozmyślania czy nie zaczną mi za tydzień wypadać włosy.
Sama je robię, w dżemach są tylko owoce i cukier, w nalewce alkohol dodatkowo.
Myślałam, że to pozytywny akcent, jak zawsze wyszło inaczej ¯\_(ツ)_/¯
https://i.imgur.com/KEk1NF2.jpeg
@Nemayu: obcy ludzie pracują w fabrykach z żarciem i czasami tam giną
@Dawtona: jadłabym
@Nemayu: hehe na pewno https://dziendobry.tvn.pl/gorace-tematy/uwaga-tvn-dziennikarz-zatrudnil-sie-w-rzezni-5778641