Wpis z mikrobloga

: Znam taką firme gdzie p---y z biur o to zabiegały żeby się poczuć lepiej ze swoim 3k/mc


@suqmadiq2ama: To mnie już nie dziwi. Pracowałem w kołchozie z jedną taką p---ą co w ogóle nie ukrywała że ona się brzydzi fizycznymi, bo oni mają ubrania robocze które mogą być przecież brudne. Dlatego właśnie niechętnie bywała we wspólnych pomieszczeniach, a jak już bywała to starała się niczego nie dotykać i w
  • Odpowiedz
@stuparevic Ale co w tym złego? Pracownika produkcji można wymienić pierwszym lepszym, a w biurze jednak istnieje jakaś struktura i coś trzeba umieć.
Robotnicy gównomontowni są świecie przekonani o swojej pracy że są niezastąpieni, wyjątkowi itd.
Montownia to montownia, małpę by nauczył ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@stuparevic: fizyczni powinni wchodzić do zakładu osobnym wejściem i nie mieć w ogóle kontraktu z biurowymi. Komunikacja tylko przez media elektroniczne, tak żeby nie trzeba było na nich patrzeć. Dla nich to wielka nobilitacja, że pozwolono im w ogóle przebywać z tym samym pomieszczeniu co biurowym

@sruba_m3: oo, jaki komentarz

@wiatrodewsi: Każdy sra tak samo (: więc dzielenie ludzi jest złem.
  • Odpowiedz
  • 13
@unfolding byłem na wigilię firmowej gdzie prezes pewnej firmy z ofertami grupowymi, całkiem popularna swego czasu, zqzygal cały kibel w 1h imprezy. Tu naprawdę nie stanowiska a kultura osobista to podstawa
  • Odpowiedz
@unfolding a to jest jedyny odnośnik? Pracuje w IT - facetów napastujących babki i klepiacych je po tyłkach i łapiących za c---i też widziałem. Kogucików się przepychających i bianacych też. Ale luzik :) jak czujecie się lepsi bawiąc się w "swoim sosie" to polecam :)
  • Odpowiedz
ta historia tu akurat jest zmyślona


@ismenka: a ja jestem w stanie sobie dać uciąć dłoń, że takie coś tylko po to, żeby móc sie się wywyższyć i poczuć lepiej, to norma w takich k---------h jak koszalin czy inny grójec.

zachowanie obrzydliwe, ale do cna polskie xD
  • Odpowiedz
@Im_from_alaska: Do cna polskie jest też powielanie fejkowych historii i przyczynianie się do większej polaryzacji społeczeństwa. No, ale nie ma to jak pośmiać się z roboli, c’nie? :)
  • Odpowiedz
@stuparevic: tam to przynajmniej zaprosili ich na wigilie, u nas ludzie z biura i brygadzistki z kierownikiem po cichu zorganizowali sobie u góry wigilie w godzinach naszej pracy, my normalnie w tym czasie pracowaliśmy xD
  • Odpowiedz
@stuparevic: @czuczer: @mikii77: u mnie niemiecka firma i biurowi oraz produkcja traktowani sa tak samo. Czy to chodzi o wigilię, imprezy firmowe czy festyny. Jeden mirek robiacy tam gdzie ja napisal kiedys, ze odchodzi z biura i idzie na produkcje(utrzymanie ruchu), bo lepiej zarobi.
  • Odpowiedz
@Im_from_alaska: Rozumiem. To Ty nie zrozumiałeś mojego ( ͡º ͜ʖ͡º) Odniosłam się do tego, że polackość jest na tyle toksyczna, że nie tylko „ci w biurze” czy z k---------w wyśmiewają i się wywyższają, historie o robolach i ich powielanie też wpisują się w tą mentalność. Zgadzamy się po prostu.
  • Odpowiedz
@stuparevic w moim januszexie tak było. Biuro ma wyjazdy na kajaki, integracje itd itp wigilia u nich była w piątek, przyszli, zjedli i poszli. Na hali nic nie było, nie ma żadnych benefitow, wigilii oczywiście brak. Dlatego już tam nie pracuje
  • Odpowiedz
fizyczni powinni wchodzić do zakładu osobnym wejściem i nie mieć w ogóle kontraktu z biurowymi. Komunikacja tylko przez media elektroniczne, tak żeby nie trzeba było na nich patrzeć. Dla nich to wielka nobilitacja, że pozwolono im w ogóle przebywać z tym samym pomieszczeniu co biurowym


@sruba_m3: byl taki prezydent usa, co tak sie brzydzil niewolnictwem, ze kazal zbudowac w swoim palacyku korytarze w scianach, zeby nie musiec tych nieszczesnikow ogladac
  • Odpowiedz