+781,14% w 2022 Chciałoby się rzec: "W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem" Statement z pełną listą transakcji wrzucę jutro po sesji z szerszym komentarzem. Przekroczyłem na dziś na "wykopowych" rachunkach kwotę 10000 PLN, zaczynałem w styczniu z kwotą 1135,03 PLN. Można więc już szydzić.
To nie jest fejk. Tak było i to zrobiłem. Kwota nie imponuje, ale roczny zwrot procentowy to mój życiowy rekord. Co najśmieszniejsze, ilość błędów i głupot które zrobiłem w trakcie jest tak kolosalna, że gdyby nie one, to byłoby tego pewnie z 1500% więcej. Nie handlował automat tylko człowiek. Grając jednak do poziomu 2-3 dużych lotów spokojnie ten styl gry dałoby się zaadoptować. Jak ktoś szuka inspiracji, to może ten wyczyn potraktować jak tutorial gościa z hindusko-pakistańskich internetów. Pokazał, że można coś zrobić, więc pewnie się to da zrobić. W całym roku delikatnie pod kreską były tylko dwa miesiące.
Krótki komentarz dla osób, które być może stwierdzą, że zarobek na takiej małej kwocie startowej, to gówno a nie zarobek: Nominalnie kwota końcowa nie jest dla mnie duża, bo jest lekko powyżej połowy mojego średniego miesięcznego dochodu, a po zapłaceniu podatku nawet tej połowy nie osiągnie. Patrząc jednak np. na wydatki na paliwo, to z górką pokryje mi to roczny jego koszt. Dla mnie bardzo fajnie i cieszy. Jeśli zarabiasz na giełdzie i robisz dobre zwroty na wielokrotnie wyższych kwotach, to oczywiście szacun i uznanie dla Ciebie. Jeśli zarabiasz, ale wynik jest w okolicach rocznego wyniku na lokacie lub ciut więcej, to załóż jakieś subkonto spekulacyjne na mniejsze kwoty i spróbuj dorzucić tym boosta do ogólnego wyniku. Jeśli tracisz na dużych kwotach, to je zmniejsz. Jeden grosz zarobiony w rok na 10 złotych będzie zawsze lepszy niż 10k zł stracone na milionie. Generalnie każdemu polecam posiadanie subkont i handel w różnych wymiarach czasowych, albo nawet całkowicie różnymi metodami. Jak opublikuje statement, to oczywiście pochwalę się wszystkimi parametrami i otwartymi pozycjami.
@DJ007: Gratki za wynik procentowy, wykręciłeś więcej na wielokrotnie niższej kwocie niż ja w tym roku. Natomiast bez urazy, ale stawiam tezę, że wynik który wykręciłeś nie uwzględnia emocji i jest zaburzony przez „efekt konta demo”. Jak uważasz? W przyszłym roku podbijasz stawkę czy dalej ostrożnie?
@DJ007: zysk to pewnie po ujęciu kosztów transakcyjnych. Jak to u ciebie wyglądało z tymi kosztami właśnie? Czy udało ci się zapłacić brokerowi więcej niż wsadziłes kapitału początkowego?
Czy udało ci się zapłacić brokerowi więcej niż wsadziłes kapitału
@Xianth2: To zysk z zamkniętych trejdów przed opodatkowaniem. Zdecydowana większość wyniku została zrobiona na cfd więc kosztem był tylko spread, nigdy go nie liczę. Swap był głównie na moją korzyść, jeśli w ogóle. Koszty prowizyjne na futuresach na akcje gpw to było chyba 57 złotych przy zysku z tych pozycji 2224 pln.
Mirki, jest jakieś picie najlepiej bez cukru albo w miarę mało, które da się pić i nie kosztuje fortuny? Ice tea zero bardzo dobre ale 6-7 zł za 1.5 litra to troche sporo
Chciałoby się rzec: "W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem"
Statement z pełną listą transakcji wrzucę jutro po sesji z szerszym komentarzem. Przekroczyłem na dziś na "wykopowych" rachunkach kwotę 10000 PLN, zaczynałem w styczniu z kwotą 1135,03 PLN. Można więc już szydzić.
To nie jest fejk. Tak było i to zrobiłem. Kwota nie imponuje, ale roczny zwrot procentowy to mój życiowy rekord. Co najśmieszniejsze, ilość błędów i głupot które zrobiłem w trakcie jest tak kolosalna, że gdyby nie one, to byłoby tego pewnie z 1500% więcej. Nie handlował automat tylko człowiek. Grając jednak do poziomu 2-3 dużych lotów spokojnie ten styl gry dałoby się zaadoptować. Jak ktoś szuka inspiracji, to może ten wyczyn potraktować jak tutorial gościa z hindusko-pakistańskich internetów. Pokazał, że można coś zrobić, więc pewnie się to da zrobić. W całym roku delikatnie pod kreską były tylko dwa miesiące.
Krótki komentarz dla osób, które być może stwierdzą, że zarobek na takiej małej kwocie startowej, to gówno a nie zarobek:
Nominalnie kwota końcowa nie jest dla mnie duża, bo jest lekko powyżej połowy mojego średniego miesięcznego dochodu, a po zapłaceniu podatku nawet tej połowy nie osiągnie. Patrząc jednak np. na wydatki na paliwo, to z górką pokryje mi to roczny jego koszt. Dla mnie bardzo fajnie i cieszy.
Jeśli zarabiasz na giełdzie i robisz dobre zwroty na wielokrotnie wyższych kwotach, to oczywiście szacun i uznanie dla Ciebie. Jeśli zarabiasz, ale wynik jest w okolicach rocznego wyniku na lokacie lub ciut więcej, to załóż jakieś subkonto spekulacyjne na mniejsze kwoty i spróbuj dorzucić tym boosta do ogólnego wyniku.
Jeśli tracisz na dużych kwotach, to je zmniejsz. Jeden grosz zarobiony w rok na 10 złotych będzie zawsze lepszy niż 10k zł stracone na milionie.
Generalnie każdemu polecam posiadanie subkont i handel w różnych wymiarach czasowych, albo nawet całkowicie różnymi metodami.
Jak opublikuje statement, to oczywiście pochwalę się wszystkimi parametrami i otwartymi pozycjami.
#gielda #inwestycje #chwalesie
źródło: comment_1670431428BxkjtOvrOd0wTPNNnLQJ92.jpg
Pobierz@DJ007: nikt normalny by tak nie twierdził.
@Krupier: Hej, nie zapominaj, że to jest wykop ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@drylu09: Panie, tam ryzyko było czasem na poziomie 6 zł na transakcję :). Oczywiście wyspowiadam się jutro dokładnie.
@dobrowolskii: Cóż, wszystkimi rachunkami się chwalić nie będę
Komentarz usunięty przez autora
spodziewalbym sie wysokich kosztow procentowo
@Xianth2: to na pewno
pytanie, czy udalo sie brokerowi zaplacic wiecej niz zysk
@Xianth2: To zysk z zamkniętych trejdów przed opodatkowaniem. Zdecydowana większość wyniku została zrobiona na cfd więc kosztem był tylko spread, nigdy go nie liczę. Swap był głównie na moją korzyść, jeśli w ogóle.
Koszty prowizyjne na futuresach na akcje gpw to było chyba 57 złotych przy zysku z tych pozycji 2224 pln.
@Lanza: Nie ma opcji, zamiast grać na pianinie albo się drapać po tyłku to czytałem discorda. Za dużo tego, musiałem ograniczyć zanim się uzależnię.