Wpis z mikrobloga

Hej,
zakupiłem w tym tygodniu przy okazji jarmarku miód na jednym ze stoisk, akurat potrzebowałem do obiadu a się okazało że domowe zapasy uległy wyczerpaniu.

To miód lipowy z pasieki Dziki Miód (https://www.dzikimiod.pl/miod-lipowy-1000-g-zbior-2021-r), po otwarciu mam wrażenie, że coś z nim nie tak. Wprawdzie leje się normalnie i rozpuszcza raczej też (choć nie wiem na ile te testy są wartościowe) ale po pierwszym spróbowaniu powiedziałbym, że to smak cukru jak sztuczne miody w dzieciństwie, a sam miód po otwarciu jest czysty, pozbawiony krystalizacji czy pyłku.

Czy możliwe że był podgrzewany?
Czy ktoś miał do czynienia z tą pasieką? Widzę że w sieci są różne opinie, może ktoś ich fałszuje?

Dawno nie miałem lipowego, może po prostu nie ogarnąłem i jest normalny?

#miod #wroclaw #kiciochpyta #pytanie #pomocy #jedzenie #pszczelarstwo
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Symmachus: ja się na rodzajach miodu nie znam, ale dziadek kolegi kilkadziesiąt lat ma pasiekę i dają nam miody. Dał mi wczoraj miód z zeszłego roku i miód normalnie się leje. Nie ma żadnych sztucznych dodatków, po prostu zna każda pszczołę :)
  • Odpowiedz
@PepeXD jest taka technika aby trzymać miód w ciepłe (czasem ten miód może się odskrystalizować) jeśli każdy miód tak się leje to przykro mi ale dziadek kolegi prawdopodobnie go gotuje, a w 40 stopniach miód traci swoje właściwości. Moi rodzice mają pasiekę i sama jako dziecko im pomagałam, więc moja wiedza jest poparta latami doświadczeń a nie opowieściom kolegów ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@suicide_is_painless: raczej lipa teraz już nie będzie super płynna. może mieć jeszcze dość lejącą się konsystencje, ale na pewno nie taka płynna jak świeżo ze zbiorów
@PepeXD: ciężko mi w to uwierzyć, mam rodzinę z pasieką ekologiczną i miody z zeszłego roku i żaden nie jest płynny co jest całkowicie normalne. Chyba, ze go jakoś napowietrza jakoś, ze zachowuje konsystencję bo to nie jest normalne zachowanie miodu.
  • Odpowiedz