Aktywne Wpisy

ewataewa 0
Hej spece!
Niebieski kupił te lidlowe ImperiumPrunnum, ale z zamysłem przetrzymania go do Sylwestra, jakby nie patrzeć rok :) Pytanie: stanie się coś jak będzie stało w tej tubie w ciemnym barku temp pokojowa, czy niech leci wynieść do piwnicy?
#piwo
Niebieski kupił te lidlowe ImperiumPrunnum, ale z zamysłem przetrzymania go do Sylwestra, jakby nie patrzeć rok :) Pytanie: stanie się coś jak będzie stało w tej tubie w ciemnym barku temp pokojowa, czy niech leci wynieść do piwnicy?
#piwo

wykop +104
Dzień dobry, Wykop! ( ͡º ͜ʖ͡º)
#wykopchangelog
Za nami uruchomienie testów beta aplikacji #ios - jeszcze dziś wystartujemy z wysłaniem zaproszeń do chętnych, którzy zgłosili się do nas przez formularz kontaktowy. Ale to nie jedyne zmiany, z którymi dziś do Was wracamy.
1. Na Mikroblogu zmieniliśmy - co już mogliście zauważyć - formę prezentacji odpowiedzi pod wpisem. Teraz dwie najlepsze odpowiedzi będą sortowane po dacie.
2. Wdrożyliśmy
#wykopchangelog
Za nami uruchomienie testów beta aplikacji #ios - jeszcze dziś wystartujemy z wysłaniem zaproszeń do chętnych, którzy zgłosili się do nas przez formularz kontaktowy. Ale to nie jedyne zmiany, z którymi dziś do Was wracamy.
1. Na Mikroblogu zmieniliśmy - co już mogliście zauważyć - formę prezentacji odpowiedzi pod wpisem. Teraz dwie najlepsze odpowiedzi będą sortowane po dacie.
2. Wdrożyliśmy
Dziś w wieku 28 lat uświadomiłem sobie, że facet nie może mieć problemów w życiu.
Miałem 4 związki
1. Laska dała dupy na boku - nie ma o czym pisać
2. Laska dała dupy na boku - nie ma o czym pisać
3. Byłem z dziewczyną 4 lata. Zmarł jej tata i mama w czasie naszego związku. Ale byłem przy niej mimo, że 90% mojego czasu to było pocieszanie i pomaganie jej. Oczywiście jak udało się jej wyjść z solą po 3 latach nastał mój okres. 2 miesiące nie mogłem sobie prowadzić z chorobą bliskiej mi osoby i rozowodem rodziców. Złapała mnie typowa depresja i leżenie całymi dniami. 0 jakiegokolwiek wsparcia. Tylko narzekanie. Potem separacja na miesiąc i rozstanie. Po miesiącu znalazła nowego.
4. Związek mój obecny. Jak poznałem dziewczynę była wrakiem. Przez 3.5 roku wyprowadzałem ją na prostą. Pomogłem jej we wszystkim. Pomogłem z pracą, studiami, wyprowadzka. Sama wyznała, że to najlepszy okres jej życia. Przyszły u mnie problemy z pracą. Depresja wrociła. Nie radzę sobie z życiem. 2 miesiące i mówi mi, że już prawie nic nie czuje. Związek zbliża się do końca jeżeli szybko tego nie ogarnę i nie zamknę uczuć w sobie. Nic do nie mnie pisze, gada z obcymi typami o 4 nad ranem. Powód? Zmieniłeś się, nie jesteś już taki jak kiedyś xD
Wniosek - nie można pokazywać słabości. Lepiej od razu się #!$%@?ć
#zwiazki #logikarozowychpaskow
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #638660ed4bf3873caced02a1
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
---
Zaakceptował: LeVentLeCri
Komentarz usunięty przez autora
traktujesz związki jako jakąś terapię - wyszukujesz laskę z problemami, "poświęcasz" się dla niej a potem pretensje że ona nie chce się poświęcać dla ciebie.
już w pierwszym kroku się zastanów po co ci to - rozumiem wspieranie i ono jest też potrzebne w związku, ale przede wszystkim każdy jest odpowiedzialny za siebie, więc "jak poznałem dziewczynę to była wrakiem" - no to trzeba było czekać aż się ogarnie i
@V3ntu: tu jest kilka błędów w założeniach moim zdaniem:
1. ktoś jej poświęcił tyle czasu dlatego właśnie że lubi sie czuć takim dużym mądrym potrzebnym misiem, a laska lubi jak taki misio za nią podejmuje decyzje, wyciąga ją z kłopotów.
tu nie ma równowagi ról ani prawdziwego partnerstwa
w
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie wiąże się z sierotami i malapetami, tylko z normalnymi, niezależnymi kobietami. Wtedy wiesz, że związek jest partnerski i żadne nie jest
https://youtu.be/r8jnaZ940d8
A ma to jakieś znaczenie, czy prawie skakał już z mostu, czy miał stan depresyjny czy nawet lekki dołek?
Czuł sie źle.
dlaczego sie czepiasz szczegółu a nie odniesiesz do kontekstu wpisu?
@AnonimoweMirkoWyznania: Nigdy nie stawia się przecinka w "mimo że".
Jeżeli jest to wersja pierwsza to nie wiem czy depresja to odpowiednie określenie, warto jednak zawsze patrzyć na siebie i walczyć o siebie a
@KneelYouFool:
- twoja matka powiedziała do mnie 2,5 roku temu, że jestem specyficzna, a ty nic nie zrobiłeś! Nigdy za mna nie stajesz!
- twój ojciec 7 lat temu,
miał gorszy okres w zyciu przez +- pół roku i już związek był na krawędzi, mieli się rozstać
teoretycznie związek przetrwał ale gdzieś z tyłu głowy masz że w razie potknięcia to ktoś cie wymieni po prostu na inny model
---
Zaakceptował: LeVentLeCri
- poznam szarą myszkę
Opie, to nie Twoja wina, po prostu byłeś młody i niedoświadczeny. Kobiecie nie okazujesz słabości, od tego masz przyjaciół, kumpli, rodzinę. Ona nie jest Twoim przyjacielem! Ona musi mieć w Tobie oparcie, bo tak jest skonstruowana jej psychika. W następnym związku bądź zawsze bezproblemowy albo takiego udawaj, a wszystko będzie ok. Nie dawaj sobie wmówić że z Tobą coś
Wracając do tematu, to z wpisu opa nie wychodzi w
@bezbekpol: na wykopie coś takiego że masz doła więc nie chodzisz do pracy to jest normalne, co trzeci tutaj ma depresję i naturalne że nie wstaje z łóżka
na wykopie
bo w generalnej
Zmodyfikuj na : Wniosek - nie można pokazywać słabości. Lepiej od początku mieć na kobietę #!$%@?.
Płatność 250zl przy recepcji najlepiej gotówką.Zamykam.
@V3ntu: ale przecież OP napisał:
@heniek_8:
@bezbekpol: a racja nie doczytałem, dzięki. No to sprawa jasna. Gdzie tutaj oni widzą przyciąganie lasek z problemami. Moja poprzednia kobieta może nie była w tak skrajniej sytuacji, że straciła wszystkich opiekunów ale straciła ojca. Nie był najlepszym człowiekiem ale bardzo to przeżyła. Według wykopków powinienem powiedzieć nara i ją zostawić na lodzie. To powiedzonka dla waszych partnerek, uważajcie tylko na teściów xd
Nie warto być dobrym dla panien. Te historie, że je wyciągnąłeś z dołka... Been there, done that. Ha tfu.
@Cozzie: ach, klasyka xD i oczywiście to nie dlatego, że byłeś w dołku, ale akurat w tym momencie się odkochała/stwierdziła że jednak nigdy nie kochała xDDD