Wpis z mikrobloga

  • 30
2639 + 1 = 2640

Tytuł: Diuna
Autor: Frank Herbert
Gatunek: fantasy, science fiction
Ocena: ★★★★★★★★★
ISBN: 9788381880572
Tłumacz: Marek Marszał
Wydawnictwo: Rebis
Liczba stron: 784
Dość ciężka fantastyka, ale za to wyjątkowa. Opisy tak dobre, że podczas czytania można niemalże poczuć gorąco, pragnienie i piasek.
Bohaterowie wykreowani rewelacyjnie, nie są czarno-biali, jednoznacznie dobrzy lub źli, czasami ich motywy bywają zagadkowe i aż do końca nie można ich rozgryźć.
Zdecydowanie warto zmierzyć się z "Diuną", nawet jak na pierwszy rzut oka Was ona przeraża.

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

#bookmeter #czytajzwykopem #diuna #fantasybookmeter #sciencefictionbookmeter
Zaff - 2639 + 1 = 2640

Tytuł: Diuna
Autor: Frank Herbert
Gatunek: fantasy, scien...

źródło: comment_1669730265OZx0pKayvMTsFEuMuQwFnf.jpg

Pobierz
  • 10
Informacje nt. książki z tagu #bookmeter:

Średnia ocena z Wykopu: ★★★★★★★★ (7.9 / 10) (19 recenzji)
Następne podsumowanie tagu: 2022-12-01 00:00 tag z historią podsumowań »
Kategoria książki: fantasy, science fiction, horror
Gatunek książki: powieść

Ostatnie recenzje tej książki:
1\. 2022-05-21 - Użytkownik smierdakow ocenił na: ★★★★★ (5.0 / 10) - Wpis »
2\. 2022-02-21 - Użytkownik aca ocenił na: ★★★★★★★★★ (9.0 /
Bohaterowie wykreowani rewelacyjnie, nie są czarno-biali,


@Zaff: matkobosko, totalnie odmienne odczucia xD dla mnie bohaterowie tej książki to kompletne wydmuszki bez przeżyć wewnętrznych, stereotypowo rozstawieni na planszy w konkretnych rolach...Nigdy nie pojęłam z tego powodu fenomenu Diuny, świat wykreowany to zdecydowanie za mało dla dobrej narracji i fabuły.
dla mnie bohaterowie tej książki to kompletne wydmuszki bez przeżyć wewnętrznych, stereotypowo rozstawieni na planszy w konkretnych rolach


@ksanthippe: "Diuna" to tylko pierwsza część z wielu i już tutaj widzimy przemianę Paula, podwójną grę Jessiki, odkrywanie kim są Fremeni, do czego tak naprawdę dążą i jakie tajemnice skrywają i wiele, wiele innych, ale to dopiero w kolejnych książkach bohaterowie odkrywają swoje prawdziwe oblicza i wtedy tak naprawdę zaczynasz dostrzegać, że pojęcie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kaczorra: w takim razie pierwszy tom nie spełnia swojego zadania, bo nie zachęcił mnie do czytania cyklu dalej. Mimo to czytałam jeszcze tom drugi i moje odczucia się nie zmieniły, postacie są dla mnie papierowe, nie mam ochoty poznawać intryg świata. Poza głównymi postaciami, które wymieniasz, inne często znane są tylko z imienia i roli (np. wychowawcy Paula), trudno się w ogóle przejąć ich losem. Gdybym czytała ten cykl w czasach
np. wychowawcy Paula


@ksanthippe: zarówno Duncan jak i Gurney odgrywają później bardzo ważne role, no ale nie będę Cię namawiał do czytania reszty, jeśli już pierwsza część nie przypadła Ci do gustu. Powiem tylko, że wszystko bardzo ciekawie i bardzo nieoczekiwanie się rozwija. Rzekłbym nawet, że nie jesteś w stanie sobie wyobrazić co się później dzieje z bohaterami, Szej-Huludami, a nawet całą planetą Arrakis ;)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kaczorra: spoko, niebieski przeczytał całość i mi zaspoilerowal, kiedy dałam sobie spokój po drugim tomie. Poznanie całej intrygi też mnie nie powaliło, wręcz przeciwnie, jestem totalnie diunoodporna xD