Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki. Mam dziwny problem z monitorem, ale po kolei. Mam całkiem spoko kompa z którym nigdy nie było problemów. Dbam o to by nie było na nim żadnego syfu itp. Itd. jakiś tydzień temu grałem sobie radośnie w #worldoftanks i po zminimalizowaniu gry na kilka chwil zaczęły dziać się dziwne akcje. Ekran zaczął migać i komp złapał zawieche. #!$%@? mi sterowniki od karty graficznej #amd #rx5700xt. Po uruchomieniu kompa od nowa sterowniki przestały działać. Tak więc usunąłem je i zainstalowałem od nowa. I niby wszystko wróciło do normy, ale od tego momentu randomowo, głównie gdy sobie działam w #vsc. Główny monitor który jest podłączony przez kabel DVI. Robi się czarny. Drugi monitor który jest na HDMI działa normalnie. Gdy tak się stanie to jedyna opcja żeby znowu ożył to skrót win+p albo odpięcie i podpięcie kabla DVI. Próbowałem innego wejścia, ale dzieje się dokładnie to samo. Zrobiłem jeszcze raz reinstall sterowników tym razem w safemode. I dalej nic się nie zmieniło. Dodam, że komp chodzi bez zarzutów i wszystkie mocne gierki chodzą jak burza i wtedy ekran nie robi się czarny. Może ktoś miał podobne akcje? Może jakaś #!$%@? aktualizacja windowsa mi to popsuła? Windows jest aktualny. #win11 #komputery #pc #radeon
  • 2
@Labovsky: Odpala się normalnie. Waśnie tak sobie z tym aktualnie radzę. Tak samo skrót win+p czasami ratuje sprawę. Wygląda to na to jakby się przedstawiały ustawienia rozszerzania monitorow.