Wpis z mikrobloga

@czeskiNetoperek: przetłumaczę na moim przykładzie: gdybym ja miał polegać na zbiorkomie to bym codziennie był ok. 2 godziny w dupę. Ponadto miesięcznie byłbym dodatkowo jakieś 20-30h w dupę na bycie złożonym jakimiś infekcjami na które jakimś cudem przestałem zapadać w sezonie jesienno-zimowo-wiosennym odkąd zacząłem jeździć swoim samochodem.
@czeskiNetoperek: przetłumaczę na moim przykładzie: gdybym ja miał polegać na zbiorkomie to bym codziennie był ok. 2 godziny w dupę. Ponadto miesięcznie byłbym dodatkowo jakieś 20-30h w dupę na bycie złożonym jakimiś infekcjami na które jakimś cudem przestałem zapadać w sezonie jesienno-zimowo-wiosennym odkąd zacząłem jeździć swoim samochodem.


@eloyard: Dobra ale kilka uwag:
1) jak to się ma do screena z wpisu?
2) dużo zależy od tego gdzie mieszkasz i jak
Dobra ale kilka uwag:

1) jak to się ma do screena z wpisu?


Moje tłumaczenie nawiązuje zarówno do "zbiorkom > samochód osobowy" kontestując te twierdzenie, jak i do aspektu "do dupy" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

2) dużo zależy od tego gdzie mieszkasz i jak tam jest ogarnięty zbiorkom


Wpis ze screena nie dopuszczał takich dywagacji i często spotykam się z takimi pryncypialnymi oświadczeniami typu: "BODZIONGI LEBŻE, GOMUNIGADZJA MIEJZGA
mieszkam w mieście w którym komunikacja jest całkiem nieźle zrobiona, ale jeździ dużo meneli, ale pracuje za miastem i trasa 10km która mi samochodem zajmuje jakieś 10 minut autobusami z przesiadkami by mi zajmowała 1 godzinę


@eloyard: no i o tym pisałem, dużo zależy od indywidualnych rzeczy jak praca, gdzie na codzień musisz się przemieszczać itp. Więc tak: w #!$%@? 10km po za miasto to jakoś mnie nie dziwi, że zbiorkom