Wpis z mikrobloga

Jeśli używa prezerwatywy i ma niewykrywalną wiremię przez ostatnie 6-mcy to nie musi mówić partnerowi. https://leczhiv.pl/niewykrywalnawiremia.html


@matka_ziemniakow: Moje święte oburzenia wynika głównie z faktu, że powielasz nieprawdę o "braku wirusa we krwi i braku możliwości zarażenia".
Ten artykuł to guzik, a nie interpretacja prawna. Zresztą, za cytatem - musisz ujawnić i musisz użyć prezerwatywy. To nie jest albo-albo:

Pamiętaj o odpowiedzialności karnej!

Ważne jest, aby pamiętać, że chociaż leczenie HIV znacząco
@xfin Ale masz przytoczone badania naukowe, które sprawdzały realne ryzyko zakażenia. Poza tym wszystko się sprowadza do najprostszej rzeczy na świecie - poproś swojego partnera seksualnego o przedstawienie wyniku testu na HIV. Chociaż wtedy też nie masz pewności, że nie jest sfałszowany xD

Żałosne jest, że w komentarzach jest plucie na tę kobietę, bo chce uprawiać seks, przez ludzi, którzy nie widzą problemu w przypadkowym seksie z przypadkową osobą.
Żałosne jest, że w komentarzach jest plucie na tę kobietę, bo chce uprawiać seks, przez ludzi, którzy nie widzą problemu w przypadkowym seksie z przypadkową osobą.


@matka_ziemniakow: To tak jakbyś powiedział:

Żałosne plucie na złodzieja, bo chce kraść, przez ludzi, którzy nie widzą nic złego w przypadkowym przechodzeniu przez szemraną dzielnicę.

Dura lex, sed lex. ¯\_(ツ)_/¯

Wymaganie przestrzegania prawa nie jest żałosne. Żałosne jest tłumaczenie laski, która twierdzi, że prawdopodobieństwo jest
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@matka_ziemniakow: HIV skraca życie, to fakt, a same leki mają poważne działania uboczne.
Jeśli ktoś nie jest świadomy, że osoba z którą spał była na tyle #!$%@?, żeby mu nie powiedzieć, to sam może nie wpaść na pomysł przetestowania się, bo objawy nie są specyficzne. Popatrz na statystyki testowania się w Polsce, a w innych krajach.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@juzwos: ja #!$%@? jak można coś takiego napisać? Jak masz covid to maseczka, szczepienie, kwarantanna, paszport szczepionkowy i nie wiadomo co jeszcze. Jak masz HIV to wszystko ok jesteś zdrowy, możesz robić wszystko i jeszcze się oburzać, że trzeba informować o swojej chorobie :D dawno nie widziałem takiego fikołka