Aktywne Wpisy
Jest tu też ktoś skąpy i dusi grosz jak ja ?
Mam prawie 200k i nie potrafię nic sobie kupić , bo twierdzę że wszystko mam i nic nie potrzebuje.
A tak naprawdę szkoda mi wydać 5k na nowego smartfona czy inny gadżet ( ͡° ʖ̯ ͡°) #oszczedzanie
Mam prawie 200k i nie potrafię nic sobie kupić , bo twierdzę że wszystko mam i nic nie potrzebuje.
A tak naprawdę szkoda mi wydać 5k na nowego smartfona czy inny gadżet ( ͡° ʖ̯ ͡°) #oszczedzanie
artur-klocek +33
Polityczna przyszłość po 13 lipca 2024 roku...
- Trump wygrywa wybory w listopadzie 2024
- w połowie 2025 roku, kończy się wojna na Ukrainie
- pod koniec roku, rozpada się koalicja rządząca (w oparach skandalów ujawnionych przez wiewiórki z CIA)
- ryży spier......a pod ochronki Olafa
- Trump wygrywa wybory w listopadzie 2024
- w połowie 2025 roku, kończy się wojna na Ukrainie
- pod koniec roku, rozpada się koalicja rządząca (w oparach skandalów ujawnionych przez wiewiórki z CIA)
- ryży spier......a pod ochronki Olafa
Podobnie będą tracili wszyscy fryzjerzy, hotelarze, branża turystyczna, rozrywkowa, teatry, kina itd - wszystko co nie jest niezbędne do życia będzie miało mniejszy ruch.
Jest to modelowe wejście w recesję. Efekt braku stabilnego pieniądza.
Glapa ciągle chrzani, że przy wysokich stopach wzrośnie bezrobocie. Ono wzrośnie, owszem, ale przez realne, ujemne stopy 10% i szalejącą inflację.
Najlepsze co można zrobić to jednak trochę spuścić kredytobiorców złotówkowych w wc i gasić ten pożar.
Ale nie ma woli, bo Glapa i Mati mają nadzieję, że jakoś doczołgają gospodarkę do wyborów XD No nie.
#nieruchomosci #inflacja #kredythipoteczny #gastronomia #ekonomia #gospodarka
@mickpl: nie wiem jak powiązałeś ze sobą te 2 rzeczy w taki sposób, ale gastronomia jest pierwszą ofiarą ograniczania konsumpcji przez ludzi, czyli tego samego co wysokie stopy niby mają osiągnąć.
@pilot1123:
Chodzi o skalę.
W przypadku utrzymywania wartości pieniądza przez odpowiednio wczesny wzrost stóp procentowych konsumpcje ograniczają, m.in.:
A) Osoby z kredytami
@pilot1123:
Przecież pisałem. Nie wszystkie tylko część - wbrew pozorom biznes w Polsce nie jest mocno zadłużony.
@drylu09: Bzdura, mit lat 90. W Polsce mamy rynek pracownika, pracodawcy boją się zwalniać ludzi. Profesor Tyrowicz dobrze to tłumaczyła kilkanaście razy.
@mickpl: #!$%@? głupoty jak zwykle, koszty pracy i prowadzenia działalności dojeżdżają wszystkie branże po kolei nie tylko gastronomi.
Daj już spokój z tymi stopami, one są już na dobrym poziomie, generalnie wylewasz żal na ludzi, bo przez swoją nieporadność życiową nie dostałeś kredytu w czasach gdy on był darmowy i teraz szukasz wyimaginowanego wroga ludu
@Kroledyp: Dalej jest. Kredyty są realnie oprocentowane ujemnie na minus 11% XD
@tless: To przestaje byc zabawne. Za 4 stówki kupujesz piecyk kopułowy i zwraca ci się już po kilku plackach, a pizza wychodzi lepsza jak w 90% pizzeri. Zaraz to i f1 bedzie się opłacało kupić a na tym to już można piec napolitany jak w neapolu
Gastro i tak padnie ofiarą stóp i tak.
Tylko mamy 2 opcje do wyboru: szybko i boleśnie, lub na raty i mniej boleśnie, za to dłużej i w efekcie wyższy skumulowany poziom bólu
W obu przypadkach gastro dostaje po doopie, pytanie jak długo chce dostawać.
@del855: ogólnie gastro jest pierwsze od odstrzału przy zawirowaniach gospodarczych i mniejszej pewności jutra ¯\_(ツ)_/¯
I jedno z pierwszych do odcinania kuponów jak ładnie rośnie - no cóż... Raz na wozie raz pod wozem, kto przeżarł zyski z ostatnich lat lub srogo przeinwestowal - ma problem....