Wpis z mikrobloga

Sprawa jest dość jasna, a jak ktoś jeszcze wypiera po zobaczeniu porównania tych kółek w zwolnionym tempie to xD


@JC97: Znaczy wiadomo, że coś się zadziało... ale do cholery - niby po co? Miał jedną pozycję przed maxem - a zespół w każdej chwili mógł kazać go przepuścić. Jakby nie do końca czuję, co miałby na tym wszystkim uzyskać?
@eaxene: Powtórzę to co napisałem pod innym wpisem:

Właśnie o to chodzi i o to Verstappen się tak #!$%@?ł. Jedyne co Perez na tym zyskał to miejsce na starcie przed Verstappenem. Jasne jest, że nie wiedział jak Verstappen radzi sobie na obecnym kółku, ale wiedział, że swoje zepsuł i że jest szansa na to, że zakończy kwale za Maxem. Czyli potężny team player nie tylko zabrał zespołowi jakieś pół bańki z
Właśnie o to chodzi i o to Verstappen się tak #!$%@?ł.


@JC97:
Więc tak: osobiście uważam, że to jest tak bez sensu - że bardziej się nie da.
Z drugiej strony - widziałem już w życiu takie rzeczy, że jestem w stanie uwierzyć w takie głupie zachowanie.

@pan_welniak:
no właśnie to rzeczywiście jest bez sensu i możemy się tylko domyślać.