Wpis z mikrobloga

to zaraz pobiegną na komendę


@SmacznyPies: po co biec do miejsca, gdzie kundel z iq szafki na buty powie, że nie warto zgłaszać, i tak nie znajdą, mała szkodliwość i w ogóle "pewno sam zgubiłeś hehe" , po czym jak się ktoś uprze to i tak po dwóch tygodniach dostanie od psów liścik z umorzeniem...
@SmacznyPies: ja nie krzyczałem nigdy jp, po jednym zatrzymaniu kiedyś co policjant nie zachował się dobrze , nie popieram podwyżki im, szczególnie też po tym jak ludziom wlepiali mandaty za brak zakrycia
jak ktoś im portfel #!$%@?, to zaraz pobiegną na komendę


@SmacznyPies: tak, bo jak ktoś złamie prawo to mogę to zgłosić.
Jak policja łamię prawo to mogę o tym głośno powiedzieć.
Co ci się tu wyklucza wzajemnie?
@SmacznyPies wiesz, ogólnie zawsze byłem za policja, jak sebki dostawały przez łeb.

Ale czasy covid, konwoje chroniące kaczora i tłumaczenie się potem że "no rozkaz był, co zrobimy" jakby to było wytłumaczeniem na wszystko sprawiło, że nie chce by wywalczyli te podwyżki.

Niech im teraz kaczor wyda rozkaz, żeby nie strajkowali, skoro to tak potężna komenda.

Nie chciałeś być człowiekiem wtedy, bo "rozkazy", to nie zostaniesz człowiekiem teraz.

Bo co, jak dostaną
@SmacznyPies: Patrz pan narzekam też na służbę zdrowia a do niej chodzę, tak samo na urzędników i nauczycieli.

Ten kraj trzeba gruntownie zreformować i dać podwyżki by ludziom sięchciało. Tylko że podwyżki powinny być jak system zezwala na działanie.
Po co policjantom podwyżki jak ich służba nie działa ?

Policja powinna zapewniać SŁUŻYĆ OBYWATELOM oraz zapewniać bezpieczeństwo RESPEKTUJĄC PRAWO a nie widzimi się zwierzchnika na garnuszku polityków. Jak Jarek powie strzelać
na wykopie wrzawa, bo policja strajkuje. wyciągają jakieś jednostkowe przypadki nadużycia sprzed kilku lat i krzyczą prawilne jot pe, ale jak ktoś im portfel #!$%@?, to zaraz pobiegną na komendę. i to z bombonierkami w ręku


@SmacznyPies: Chyba ty. Jak mi ukradli komórkę, to nawet się nie fatygowałem ze zgłaszaniem. Niewykrycie sprawcy to ja sobie sam mogę zrobić bez pomocy tych nierobów.