Wpis z mikrobloga

Przegryw pójdzie na siłke? W trzy miesiące bedzie miał taki sam progres jak genetyczny normik ma w trzy tygodnie, nawet jeśli poziom zaangażowania jest większy.


@olaf_wolominski: rel, ponad 12 lat treningu i stosunku szerokości dużych bioder do wąskich barków nie nadrobię nigdy(aczkolwiek już sie w zasadzie przyzwyczaiłem)
  • Odpowiedz
@Blomex: Bardzo górnolotne przykłady. Tylko tu nie chodzi o czołówkę światową a o zwykłych ludzi, takich z ktorymi chodziłeś do szkoły na przykład.

Możesz się nie porównywać i ignorować rzeczywistość ale skutków ignorowania rzeczywistości już się ignorować nie da. Co z tego że się nie porównujesz jak nadal jesteś niezdolny do zdobycia kompetencji lub zdobywasz je tak wolno że po prostu masz mniej pieniędzy od innych, a związku z tym
  • Odpowiedz
@Blomex: on właśnie pisze o tym, że posiadacze przeciętnych genów są wyżej xd a Ty wyskakujesz z jakimś boltem i djokoviciem, kiedy ten wpis dotyczy "normików"
  • Odpowiedz
@olaf_wolominski: należy zaakceptować rzeczywistość, nie masz do czegoś genu to twój wynik będzie mizerny, tylko zaakceptowanie swojego potencjału może dać szczęście w życiu, mogę być tego przykładem, robię ~7 jednostek treningowych (w tym połowa siłowania, połowa basen lub bieganie) i wyglądam gorzej niż mój kolega normik, który w gimnazjum pochodził na siłownię miesiąc i zbudował taką łapę że do dzisiaj mogguje większość towarzystwa, teraz nic nie ćwiczy a łapa mu
  • Odpowiedz
@FerdynandMagellan: Cztery rzeczy.

Po pierwsze każde kolejne pokolenie, czas i środowisko zmienia definicje tego czym są słabe geny. To nie jest stała wartość dana raz na zawsze. Może 50 lat temu byłbym po prostu przeciętny. Nawet teoretycznie najbardziej udane z gatunków potrafiły wyginąć bo zmieniły się kryteria, wystarczyło małe zachwianie w temperaturze czy ilości tlenu w powietrzu i ginęły jeden po drugim. To jest nazywa ewolucja.

Po drugie jak wyżej
  • Odpowiedz
@srednibrat: Jak na tamte czasy dobre, powyżej przeciętnej. Pozwoliły mu na osiągnięcie wysokiego statusu społecznego i majątkowego, cd. wyglądu się nie wypowiem, trzeba by było nasze babcie pytać, czy Urban był według nich atrakcyjny w swoich najlepszych latach.
  • Odpowiedz
@pawqoo: Jak na tamte czasy dobre, powyżej przeciętnej. Pozwoliły mu na osiągnięcie wysokiego statusu społecznego i majątkowego, cd. wyglądu się nie wypowiem, trzeba by było nasze babcie pytać, czy Urban był według nich atrakcyjny w swoich najlepszych latach

Czy dobrze rozumiem? 160 cm wzrostu, łysina, nadwaga i odstające uszy wtedy świadczyły o genach powyżej przeciętnej. Mineło raptem kilka dekad i teraz ktoś podobny jest genetycznym przegrywem? Z--------a ta ewolucja.
  • Odpowiedz
@srednibrat: no tak. 70 lat temu mając 170 cm wzrostu i stabilny z-------l w fabryce czy jako górnik/rolnik byłbyś uważany za ponad przeciętnie atrakcyjnego i miał zainteresowanie wśród kobiet z lokalnej społeczności. Dziś taki zestaw cech jest nie do zaakceptowania dla przeciętnej kobiety, która ma dostęp do lepszych genów w wyniku emigracji do większego miasta z powodu pracy w biurze lub studiów, już nie wspominając o social media i aplikacjach
  • Odpowiedz
@pawqoo: no tak. 70 lat temu mając 170 cm wzrostu i stabilny z-------l w fabryce czy jako górnik/rolnik byłbyś uważany za ponad przeciętnie atrakcyjnego i miał zainteresowanie wśród kobiet z lokalnej społeczności.

Nie istnieją jakieś normiki, chady, przegrywy itp., natomiast jak najbardziej istnieją debile. Kobiety zawsze wolały wyższych od siebie i dobrze zbudowanych facetów, ale na nic się to nie zdawało, jeśli facet spełniający te normy był nieudacznikiem. Teraz jest
  • Odpowiedz