[medix]

#!$%@?, jak to jest, ze przed narodzinami nic nie istnieje? swiadomosc na sekunde w skali wszechswiata, gasniemy jako jednostki i znowu wracamy do wiecznego niczego juz na zawsze? #!$%@? to jest mega #!$%@? jak o tym mysle, plakac mi sie chce :(
#kosmos #rozkminy #gownowpis #narkotykizawszespoko #przemyslenia #depresja

[Gabaryt]

@medix: nie jest tak źle pomyśl w ten sposób zanim się urodziłeś nie miałeś świadomości i jakoś z tego powodu nie cierpiałeś w niebycie

[DIO_]

@medix: Znajdź sobie religię. Serio.

[medix]

@Gabaryt ale ją mam teraz, i czuje strach przed tym co bedzie

[Paczek_w_masle]

znowu wracamy do wiecznego niczego juz na zawsze?

@medix: tak, ale w międzyczasie musisz spłacić 30 lat hipoteki. Wspaniałe to nasze życie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kidi1]

@medix: A skąd wiesz, że przed i po jest nicość?

[Gabaryt]

@medix: dlatego mówię trzeba zmieć podejście albo coś będzie i wiara duzo w tym temacie pomaga albo nic nie będzie i tez nie ma co sie przejmować po co się bać czegoś na co nie mamy wpływu

[Gabaryt]

@medix: trzeba się wyluzować ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[RHarryH]

@medix: Ja wierzę, że jeżeli raz się tak trafiło, że czuję się sobą i widzę świat jakby z wewnątrz swojej głowy, to istnieje duża szansa, że po śmierci znowu się tak poczuję jako inny organizm. Niekoniecznie człowiek, bez żadnego przejścia dusz, pamięci doświadczeń, zostaniem skorkiem bo byłem grzesznikiem. Tak zwyczajnie po prostu będę jakimś nowym bytem który powstał z nicości i będę czuł się po prostu sobą. No chyba, że akurat

[Gzyro]

@RHarryH: Mózg #!$%@? mordo

[medix]

@RHarryH jakby sie nad tym zastanowic, i wierzyc w teorie wielkiego wybuchu (ktora sama w sobie jest #!$%@? bez sensu XD bo wchodza w gre nieskonczonosci) to istnielismy zawsze i wszedzie, bo kazdy czlowiek powstal z tych samych atomow z tego samego wybuchu. Nie wiem, jak ide se spac i snie, to czasami nie umiem odroznic co jest fikcja, a co prawda. Skad mam wiedziec czy w obecnym momencie nie jestem tylko

[PCplayer]

@medix: Dlatego ewolucja ludzkiego umysłu dla złagodzenia bólu życia w świadomości o nieuchronnej śmierci wymyśliła religię i życie po śmierci.

[RHarryH]

@medix: mózg Boltzmanna jak się tak pomyśli jest bardzo przerażającą koncepcją. Taki mózg jeśli żyje ułamek sekundy ale posiada jakieś fikcyjne wspomnienia naprawdę żył w symulacji.

[Gzyro]

@RHarryH: Czytam o tym mózgu i jestem przerażony.
Nigdy o tym nie słyszałem ale masakra.
Przeraża mnie wizja no że po śmierci nie ma nic.
Załóżmy że umieramy i jest tylko ciemność.

[yohnex]

@RHarryH: plusik bo sam podobnie hipotyzuję. Na szczęście nie ma to dla naszych obecnych bytów najmniejszego znaczenia bo jeśli nawet będę miał świadomoś jako inna istota to nie będę miał pojęcia o tej obecnej, tak jak nie mam pojęcia teraz o moich hipotetycznych poprzednich wcieleniach

[r5678]

@medix: Robiłeś kiedyś np czekoladę do picia?

Potrzebne jest mleko oraz proszek w postaci czekolady, który zalewa się mlekiem czego efektem jest czekolada do picia.
Mając samo mleko i sam proszek.. nie masz czekolady, dopiero ich połączenie ją tworzy, osobno czekolada do picia po prostu nie istnieje.

Teraz zamień proszek na mózg, a mleko na rozwój mózgu czego efektem jest świadomość.

Czy wystarczająco jest jasne? ;)

[niko444]

@medix: Boisz się śmierci bo to normalne u zdrowej osoby to instynkt, ci co się nie bali juz nie żyją więc te geny się nie przekazały. A teraz wyobraź sobie że żyjesz wiecznie i ktoś cię przez nieskończoność torturuje fizycznie albo puszcza piosenkę justina Biebera przez miliardy lat, to chyba śmierć jednak nie jest wtedy taka zła

[coco-cola]

@Gzyro: Jeśli przeraża cię wizja, że po śmierci nic nie ma, to za mało różnych psychodelików #!$%@?łeś ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

[Gzyro]

@coco-cola: Nawet mi nic nie mów.Od 2 dni mam jakieś takie #!$%@?, bezsenność...
Chyba Matrix się odbugował, to czas żeby coś chyba #!$%@?ć z sajko ale teraz grzyby chciałbym.

[coco-cola]

@Gzyro: Grzyby bardzo fajne na początek z tryptamin. Jak masz poukładane w głowie i jesteś pewny co do zrobienia tripa to na spokojnie 2-3g.

[Gzyro]

@coco-cola: Chciałbym żeby mnie rozjechało walcem, przemyśleć życie, zmierzyć się z lękami itp
Takie podróże po umyśle w #!$%@? mnie rajcują.