#anonimowemirkowyznania Mirki i mirabelki, proszę o radę. W przyszłym roku kończę edukację. Mój niebieski pracuje i odłożył już trochę pieniędzy, a w wakacje prawdopodobnie jedziemy za granicę do pracy. Do tych co wyjeżdżali w podobnym celu: jak myślicie, po jakim czasie uda się odłożyć jakąś większą ilość pieniędzy, żeby móc myśleć o budowie domu w najbliższych latach? I drugie pytanie: jaka jest szansa, że ceny budowlanki się obniżą i czy w ogóle? Jest jeszcze możliwość kupna siedliska (nawet do remontu) w jakimś urokliwym miejscu - ostatnio właśnie wkręciłam się w temat na różnych grupach. Co o tym myślicie?
@AnonimoweMirkoWyznania: imho ceny materiałów nie spadną. zakładając, że w jakiejś niedalekiej przyszłości sokńczy się konflikt na ukraninie, to UA będzie miała takie ssanie na materiały budowlane, że cała europa środkowo wschodnia mocno podrożeje. moim zdaniem najlepiej szybko zrobić kasę i kupić coś, spłata czego przerosła inwestora.
@AnonimoweMirkoWyznania: A to zależy jak zamierzacie żyć za granica. Jak będziecie jeść tanio, wynajmować pokoik i oszczędzać każdy grosz to uzbieracie szybciej, a jak zamierzacie żyć na fajnym poziomie to i oszczędności będą mniejsze. Na jakie zarobki liczycie? Jaki dom chcecie postawić? Przecież to jest tyle zmiennych ze nie da się powiedzieć czy to będą 2 lata czy 15. Moim zdaniem ceny materiałów trochę spadną, co do ekip budowlanych to pewnie
@AnonimoweMirkoWyznania: generalnie osoby finansujące się z pieniędzy z zagranicy budują domy etapami. 1 roku działka, drugiego fundamenty w kolejnym sso, i tak dalej. Jeżeli nie finansujecie się kredytem to czekanie aż uzbieracie całą kwotę jest ryzykowne ze względu na inflacje.
@AnonimoweMirkoWyznania: jak tylko wojna na Ukrainie sie skonczy ceny zarowno robocizny jak i materialow wystrzela drastycznie w gore: 1. kraj opusci spora liczba budowlancow by odbudowywac ukraine 2. ssanie na materialy budowlona spowoduje wzrost cen nie tylko w Europie ale nawet na swiecie 3. inflacja jeszcze strzeli do gory bo ameryczka i europa na poczet odbudowy ukrainy dodrukuje mase hajsu.
@AnonimoweMirkoWyznania: zależy jak bardzo jak szczur będziesz chciał żyć. Miałem ziomka co tak szczurzył, to chyba 8 lat mu zeszło, ale kupił za gotówkę i samochód do tego, ale to było z 5 lat temu jak nieruchy były dość tanie :D
Generalnie, jedziesz za granice to naucz się języka i tam zostań, imho inaczej nie ma sensu, w PL też można dobrze zarabiać
@AnonimoweMirkoWyznania: Czy teraz wyjazd za granice do pracy to jest faktycznie taka różnica w zarobkach, ze sobie ludzie domy dużo łatwiej budują niż w Polsce?
@strikingsurface: 1. A jak odniesiesz swoją opinie do faktu, ze już ceny materiałów spadają (tak mniej więcej od lipca/sierpnia)? Przykladowo ceny stali spadły o >50% względem szczytu. Wszędzie teraz promocje, obniżki, natrętny marketing. 2. Na czym opierasz założenie o końcu wojny na UA? 3. Co w tym kontekście znaczy „niedaleka przyszłość”? 4. Jaki będzie popyt na materiały budowlane w UA w perspektywie 3, 6, 12, 24 i 60 miesięcy od zakończenia
@aks_762 coraz częściej widzę ten argument na grupach i tematach budowlanych, zastanawiam się czy to jest celowe działanie lobby budowlanego bo im się pali pod dupą a żniwa w branży się skończyły? Po co ukraincy mieliby wracać do zrujnowanego Wschodu Ukrainy skoro pracując na europejskich budowach są w stanie się utrzymać w cywilizowanych i bezpieczniejszych krajach? W dodatku koniec wojny raczej nie będzie wyglądał 'dobra chłopaki od jutra już się nie bijemy'
@czlowiekbutelka: Dokładnie, to jest zaklinanie rzeczywistości przez branżę, która nie może się pogodzić z tym, ze titanic idzie na dno i uparcie piłują wiolonczele.
Mirki i mirabelki, proszę o radę.
W przyszłym roku kończę edukację. Mój niebieski pracuje i odłożył już trochę pieniędzy, a w wakacje prawdopodobnie jedziemy za granicę do pracy. Do tych co wyjeżdżali w podobnym celu: jak myślicie, po jakim czasie uda się odłożyć jakąś większą ilość pieniędzy, żeby móc myśleć o budowie domu w najbliższych latach? I drugie pytanie: jaka jest szansa, że ceny budowlanki się obniżą i czy w ogóle?
Jest jeszcze możliwość kupna siedliska (nawet do remontu) w jakimś urokliwym miejscu - ostatnio właśnie wkręciłam się w temat na różnych grupach. Co o tym myślicie?
#nieruchomosci #budowa #pieniadze
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6365026dc8f06a7cac344191
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
zakładając, że w jakiejś niedalekiej przyszłości sokńczy się konflikt na ukraninie, to UA będzie miała takie ssanie na materiały budowlane, że cała europa środkowo wschodnia mocno podrożeje.
moim zdaniem najlepiej szybko zrobić kasę i kupić coś, spłata czego przerosła inwestora.
Moim zdaniem ceny materiałów trochę spadną, co do ekip budowlanych to pewnie
1. kraj opusci spora liczba budowlancow by odbudowywac ukraine
2. ssanie na materialy budowlona spowoduje wzrost cen nie tylko w Europie ale nawet na swiecie
3. inflacja jeszcze strzeli do gory bo ameryczka i europa na poczet odbudowy ukrainy dodrukuje mase hajsu.
Generalnie, jedziesz za granice to naucz się języka i tam zostań, imho inaczej nie ma sensu, w PL też można dobrze zarabiać
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak przez agencję gdzieś na produkcji czy coś w tym stylu, to zapomij o takich planach.
2. Na czym opierasz założenie o końcu wojny na UA?
3. Co w tym kontekście znaczy „niedaleka przyszłość”?
4. Jaki będzie popyt na materiały budowlane w UA w perspektywie 3, 6, 12, 24 i 60 miesięcy od zakończenia
Po co ukraincy mieliby wracać do zrujnowanego Wschodu Ukrainy skoro pracując na europejskich budowach są w stanie się utrzymać w cywilizowanych i bezpieczniejszych krajach? W dodatku koniec wojny raczej nie będzie wyglądał 'dobra chłopaki od jutra już się nie bijemy'