Wpis z mikrobloga

@SaintWykopek: Mnie to się ogólnie zawód dietetyka kojarzy z grubą babą (oczywiście statystyka z dupy, możliwe że przeważająca większość dietetyków jest szczupłych). Mam wrażenie że na te niezwykle prestiżowe studia podyplomowe pozwalające tytułować się dietetykiem udają się grube osoby, które liczą na to że posiądą wiedzę tajemną, która pozwoli im dalej #!$%@?ć ale schudnąć.
to jak zobaczysz okulstę w okularach to wyjdziesz z gabinetu? Albo jak profesor Religa palił kilka paczek papierosów, to mu byś nie dał się pod nóż?


@bachus XD. Przeczytaj moje komentarze. Zresztą sam chciałem odnieść się do Religi z "Bogowie".