Wpis z mikrobloga

Bloomberg pisze, że czynsze najmu osiągnęły sufit i wynajmujący coraz częściej wyciągają asa z rękawa w postaci mieszkania z rodzicami. Nie da się przerzucać wzrostów kosztów na wynajmujących bez końca, a czynsz jest pierwszą rzeczą na której można oszczędzić.

Dalej jest o tym, że sfrustrowani sprzedający coraz częściej wrzucają mieszkania na rynek najmu po każdej cenie, co z kolei zwiększa podaż i presję cenową na najem.

Wszystkie te zjawiska prowadzą do spadku i cen sprzedaży, i najmu.

Cuda na rynku się dzieją. Model ekonomiczy z AChR promowany m.in. przez PZJN nie działa. Kto to widzioł.

#nieruchomosci #ekonomia #gospodarka
  • 10
zamiast deweloperki na kredyt 30 lat wybiorą mieszkanie po babci, cioci, wujku


@witam12: Daj namiar na to mieszkanie po babci, cioci, wujku, chętnie skorzystam.

protip: Musisz mieć wyjątkowego "farta", by ktoś z rodziny z mieszkaniem AKURAT TERAZ umarł i zapisał je AKURAT TOBIE, bez roszczeń pozostałych członków rodziny.
@witam12: I te osoby nie miały żadnych rodzin? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Witam teoretyka z wykopu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W praktyce to wygląda tak, że nawet, jeśli ten "spadek" się do czegoś nadaje (nie jest na końcu świata i nie jest rozpadającą się ruderą), to najczęściej po drodze do upgragnionej klitki statystycznego czytelnika słów są jeszcze: małżonek zmarłego, rodzice czytelnika, wujkowie/ciotki oraz
@TypowyZakolak: przecież właśnie o rodzinach mówię ()
rodzice przekazują mieszkania dziadków dzieciom, rodzeństwa się spłacają albo dogadują że mieszkanie po rodzicach przejmie kiedyś drugie. Sprzedaż w obecnych czasach to trudny temat ale takie sytuacje o której wspominasz (gdy ludzie nie mogą/nie chcą się dogadać) będą działały na dalsze spadki cen.
rodzice przekazują mieszkania dziadków dzieciom, rodzeństwa się spłacają albo dogadują że mieszkanie po rodzicach przejmie kiedyś drugie


@witam12: W praktyce rodziny żrą się między sobą i walczą zajadle o każdy grosz. Chociaż nie przeczę, pewnie istnieją takie rodziny, jakie opisujesz.

Ja takich nie znam, a znam kilkaset osób. Rzeczywiście, niektórzy dostali w spadku mieszkanie... i byli to akurat szczęściarze, którzy byli "jedyni do spadku".

Sprzedaż w obecnych czasach to trudny temat