Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@reznerek: W jaki sposób to zrobił? Przejął rolę product ownera czy magicznie siedział między wami i przynosił wam codziennie kawę byście byli wydajni? Powiedz mi - w jaki sposób taki scrum master, który ma usprawnić komunikację w projekcie wg scrumowej ideologii, ma pogodzić paręnaście zwaśnionych ze sobą zespołów w ogromnej korporacji, którzy nie mogąc się dogadać między sobą nie mogąc nic dowieźć?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Tszmiel: nigdy nie zrozumiem bólu dupy o ten scrum. Skoro techniczny byłby lepszy, a do tego na tym stanowisku nic nie trzeba robić. To dlaczego techniczni mają taki ból dupy o to? Przecież mogą szybko stać się SM
@Tszmiel: poważnie spytam - w jakiej organizacji, w jakim zespole scrum master zajmuje się sprawowaniem jakiegokolwiek nadzoru nad devami? Przecież to nijak ima się jego stanowiska, nawet bardzo źle interpretując tą pozycję.

Od tego jest lead engineer, nie scrum master.

Mam wrażenie że wasza niechęć do metodyki czy tej konkretnej pozycji wynika z pracy w patologicznych organizacjach gdzie ktoś zupełnie mylnie rozdziela obowiązki i zadania lub dokleił łatkę 'SM' komuś kto
A szczególnie ignoranci, którzy nie mają ZIELONEGO pojęcia czym zajmuje się scrum master a wałkują te mity i płaczą że ktoś taki w projekcie jest.


@ATAT-2: Ja pracuje z jednym przez 2 lata prawie i dalej nie mam pojęcia. Czasem coś #!$%@?, ale bez niego też byśmy sobie poradzili.
Mam wrażenie że wasza niechęć do metodyki czy tej konkretnej pozycji wynika z pracy w patologicznych organizacjach gdzie ktoś zupełnie mylnie rozdziela obowiązki i zadania lub dokleił łatkę 'SM' komuś kto pojęcia o tym nie ma.


@ATAT-2: a ja mam z kolei wrażenie, że ludzie po prostu wolą agile od scumowych ceremonii. ¯\_(ツ)_/¯

Niby wszystkie firmy teraz stawiają na samoorganizujące się zespoły, a potem tworzą dedykowane stanowisko do pilnowania, żeby
A odpowiedzialność deva jaka jest? Rozpieprzy soft jakąś zmianą to będzie 3 dni naprawiać mówiąc co rano 'trudniejsze niż myślałem, potrzebuje jeszcze dnia lub dwóch'


@ATAT-2: w większości żadna - obstawiam, że przypadki, gdzie pociągnęli kogoś, nawet na B2B do jakiejkolwiek odpowiedzialności to ze świecą szukać.
ja mam z kolei wrażenie, że ludzie po prostu wolą agile od scumowych ceremonii


@croppz: może. Myślę że również ludzie są leniwi i przez pracę zdalna zrobili się jeszcze bardziej.

I tak by sobie siedzieli przed kompem 3h pracując a resztę przegladajav neta ale przez złego SM nie mogą bo organizuje spotkania i każe im mówić. To sobie w necie popłakują jaki to zły i niepotrzebny człowiek.

'Bo bez daily i