Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mircy nie mam się komu wygadać. Nie wiem co robić...
Mam prawie 4 letniego syna i kobietę. A czuję się sam bardziej niż kiedykolwiek...
Odkąd urodził się mój syn moja partnerka zupełnie straciła zainteresowanie zbliżeniami. Około 20 idzie spać w pokoju z dzieckiem, ja śpię sam w salonie. Zacząłem przez to więcej pić. Często wychodzę do znajomych. Czasami siedzę u kogoś do 3 w nocy.
Czuję się wykorzystywany, bo daje na ten dom pieniądze. I jest to jakieś 80%mojego wynagrodzenia.
Chciałem zapewnić synowi dom jakiego sam nie miałem. Ale jestem ogromnie zawiedziony tym jak się potoczyło moje życie. Przytłacza mnie to i chce mi się ryczeć. Nie wiem co robić...

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6358ee6bcde781a907e8e737
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 153
via Wykop Mobilny (Android)
  • 26
pieluchowe zapalenie mózgu


@elemenTH: uwierz, że mało kto robi tak tylko dlatego, żeby jego bombelkowi było miło. Czasem po prostu ludzie odpuszczają, bo łatwiej jest 5-10 minut poleżeć z dzieciakiem aż zaśnie niż pałować się z nim godzinę bo ciemno, bo potwór, bo duchy etc. Nie nazwałbym tego pieluszkowym zapaleniem, a po prostu pójście na łatwiznę.
PolnyMirek:

Ty tylko kasę dajesz


@MarMac: podoba mi się to stwierdzenie. Ciekawe, czy żonka chciałaby zamianę ról, jak kasa to "tylko" :)

OPie, rozwiąż ten problem teraz, bo u mnie w domu było chyba to samo, bo stary cały czas wypominał matce, że jest "niezaspokojony". Wiele lat pracował w delegacji i widziałem u niego w samochodzie ulotki night clubów.
---

Zaakceptował: LeVentLeCri
@AnonimoweMirkoWyznania: Jesteś sam z własnego wyboru i żona w tym przypadku nie jest tutaj winna. Śpi z dzieckiem sama bo nie chce mieć kontaktu z kimś ucieka w picie gdy ma problemy. Super argument, jestem #!$%@? taki męski, pije by zapomnieć, mam depresje i problemy z psychika ale do specjalisty nie pójdę bo mogę iść do kumpli z którymi mogę na takie temat pogadać wylewając wszystkie swoje żale na żonę która