Wpis z mikrobloga

Od znajomego który sprzedał mieszkanie w Krakowie - Swoszowice (mieszkanie używane przez znajomego w celach mieszkaniowych, sprzedane w takim stanie jak zakupione, bez remontu, z garażem + tarasem), nie wiem, na ile poprawne są dane archiwalne:

- cena (zakup grudzień 2017) pln 2017: 350 000
- cena (sprzedaż październik 2022) pln 2022: 550 000

- cena w $ 2017: 101,880
- cena w $ 2022: 110,000

- kurs $ 2017: 3,48
- kurs $ 2022: 4,88

- Średnia krajowa brutto 2017: 4973,73 zł
- Średnia krajowa brutto 2022: 6687,81 zł

- zakup w 2017: 72,3 średnie
- zakup w 2022: 82.9 średnie

- diesel ON 2017 za 4,53-4,62 zł
- diesel ON 2022 za 8,08-8,21 zł

Jakie dane jeszcze warto dodać? Co porównać, co sprawdzić?
Znajomy uważa, że zrobił dobry interes, w międzyczasie kupił dom pod miastem, kasa ze sprzedaży mieszkania idzie w dom.

#nieruchomosci #ekonomia #gospodarka #mieszkanie #krakow
  • 18
@wkrk: cokolwiek możesz dodać tak naprawdę, zależy co jest celem analizy. Możesz sprawdzać w dolarach, ale jeżeli w Twoim celu nie ma inwestycji w dolarach to bez sensu. Możesz sprawdzać w paliwie, ale jeśli całego budżetu nie chcesz przeznaczyć na paliwo to bez sensu.

Ogólnie, jakakolwiek analiza zaczyna się od tego w jakim celu jest robiona i co chcesz sprawdzić. Tutaj to bardziej jako ciekawostka niż jakakolwiek analiza.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@wkrk: Jak zapakował kasę ze sprzedaży w dom, to przede wszystkim trzeba zobaczyć o ile wzrosły ceny zakupu bądź wykończenia domu. Możliwe, że wzrosły bardziej, albo przynajmniej podobnie, więc ciężko to nazwać bardzo dobrym interesem.
@KOLEGAMAMY: @Kiedysbedeczerwonka: szczerze mówiąc - sam nie wiem, co chcę analizować - Ja i tak do domku się nie przeniosę, bo mam w planie najpierw spłacić hipotekę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Natomiast patrząc z perspektywy zwykłego człowieka (a nie inwestora), wydaje mi się, że gość nie wyszedł na tym źle.

Dużo jest teraz szumu o nieruchomościach jako inwestycjach, a ja patrzę na decyzję ludzi kupujących/sprzedających w
@wkrk: Na 2017 czy nawet 2014 to fajnie wygląda, bo kupujesz na dołku, sprzedajesz na górce lub tuż po niej.

Debata na tagu to raczej czy taki interes można zrobić kupując w 2021 i sprzedając teraz. Albo czy jak teraz kupisz to czy za rok sprzedasz drożej.

Trzeba trafić w moment jak z każdą inwestycją. Znam ludzi, którzy kupili w 2008 z kredytem w CHF, a potem sobie radośnie zbankrutowali.
Debata na tagu to raczej czy taki interes można zrobić kupując w 2021 i sprzedając teraz.


@mickpl: chyba tylko ty o tym debatujesz. O sprzedaży najwięcej piszą osoby co mają 0 nieruchomości na sprzedaż.

Ja i tak do domku się nie przeniosę, bo mam w planie najpierw spłacić hipotekę ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@wkrk: To już masz mniej więcej. Jak spłacasz hipotekę i potem chcesz sprzedać
wydaje mi się, że gość nie wyszedł na tym źle.


@wkrk: Zmienił mieszkanie na dom nie dopłacając złotówki. Jak mozna to inaczje oceniać niż dobry interes?
: Na 2017 czy nawet 2014 to fajnie wygląda, bo kupujesz na dołku, sprzedajesz na górce lub tuż po niej.


@mickpl: No tak, chociaż nie ukrywam - jestem w sporym szoku, że udało mu się sprzedać w tak dziwnym momencie, i to (z tego co wiem) bez większego targowania. Myślałem, że nawet jak ktoś ma teraz pieniądze i parcie na zakup (powiedzmy powiększająca się rodzina, czy cokolwiek), to jednak trochę poczeka.
brałem mieszkanie w 2020 roku i za te pieniądze kupiłbym teraz o 30m mniej


@KOLEGAMAMY: no właśnie, też tak patrzę co teraz bym kupił, to szok. Nawet jak ceny polecą w dół, doliczę podwyżki zarobków, to i tak miałem mega farta, że parę lat temu nie czekałem, tylko wszedłem w kredyt.
@wkrk: Możesz dać i cenę bananów do porównania, a nic to nie zmieni. Miał mieszkanie, a ma dom = wygryw bo zapewne to było jego celem. To tylko na tym tagu spadkowicze się tasują, że jak mieszkania spadną to oni zrobią biznes życia tak jakby tym #!$%@? handlowali jak bułkami. Mieszkanie/dom to tylko i aż komfort, jak nie obracasz tym regularnie to jebią cię spadki nawet o 20% czego spadkowicze nie
@wkrk: w 2015 roku, kupowałem mieszkanie w małym mieście "powiatowym" po 3650 zł / m2, w 2021, kupiłem u tego samego dewelopera za 4600 zł / m2, aktualnie sprzedają już podobno za 7400 zł/m2, powiedzcie mi gdzie te spadku, w ciągu roku cena 2k w górę
Debata na tagu to raczej czy taki interes można zrobić kupując w 2021 i sprzedając teraz. Albo czy jak teraz kupisz to czy za rok sprzedasz drożej.


@mickpl: nie ma takiej debaty, to po prostu wy sobie próbujecie wybrać najbardziej niekorzystny scenariusz i z nim dyskutować, żeby się wzajemnie pocieszać że przegapiliście drugą w historii Polski największą jazdę na nieruchomościach
Ja zalapalem się na końcówkę i brałem mieszkanie w 2020 roku i za te pieniądze kupiłbym teraz o 30m mniej.


@KOLEGAMAMY: Ja kupiłem tak samo. W grudniu 2020. Dzisiaj wyskoczyła mi reklama bloku niemalże po sąsiedzku. 12k za m2 xDDDDD Przecież to #!$%@? ponad 50% więcej niż ja zapłaciłem (ta sama okolica i mniej więcej ten sam metraż). Jeśli ktoś to kupi to znaczy, że w życiu lepszej decyzji nie podjąłem,