Wpis z mikrobloga

Jak tam przygotowani? ( ͡ ͜ʖ ͡)

Timur Izmaylov, lat 33, został zaproszony do wojskowego biura rejestracji i poboru w celu "wyjaśnienia dokumentów" na kilka dni przed ogłoszeniem mobilizacji. W wojskowym biurze rejestracji i poboru Timur otrzymał wezwanie na obóz szkoleniowy, ale przy drugiej wizycie w wojskowym biurze rejestracji i poboru odebrano mu wojskową legitymację i dano cztery godziny na przygotowanie - mężczyzna został zmobilizowany.


We wtorek poinformowano, że Timur został trafiony ogniem z moździerza i zginął 07.10.

Listy odroczeń z Banku Centralnego nie dotarły jeszcze do biura poboru. Bank Centralny przekazał listy do Sztabu Generalnego w dniu 28.09.

Przypomnę, że Timur był pracownikiem Raiffeisen Banku, zajmował kluczowe stanowisko informatyczne i obsługiwał system MIR.

Został zmobilizowany 23.09, a 05.10 znalazł się w strefie działań wojennych!

https://www.hejto.pl/wpis/krotka-historia-rosyjskiego-podejscia-do-mobilizacji-1-10-2022-https-t-co-wr7sk8

#programista15k
#heheszki
#wojna
#ukraina
  • 50
Super ( ͡º ͜ʖ͡º)


@VWgolf3: Lecz się typie. Mobilizacja w rosji dzisiaj to jest to samo co czystki etniczne za cara i stalina. W Moskwie i Petersburgu nie ma mobilizacji. Jakiś Buriat dostaje wezwanie gdzie jest siłą odciągnięty od pługa mimo, że Putina widzi tylko na satelicie w telewizorze i po 6 dniach umiera. To nie jest normalne.
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: jak to miło być? deukranizacja a wychodzi dekacapizacja (czy jakoś tak) xd, niech wysyłają ile się da to będą ginąć i jeszcze raz ginąć, jak nigdy broni nie trzymał to tylko idzie na śmierć, za stalina podczas tylko II wojny światowej zginęło blisko 16mln ludzi, bo też ich od pługa odrywali, nadal nic się nie zmieniło i dobrze, bo teraz jest taka technologia że ukrainiec z 50km może ubić kacapa,
@OscarGoldman: Mniejszości narodowe nigdy nie miały głosu ani w rosji ani w ZSRR. Cały system był tak zbudowany by głos mieli tylko Rosjanie. I tak jest po dziś dzień. Nie możesz mówić o dekacapizacji rosji jeśli głównie giną mniejszości narodowe. Owszem. One są też spierdzielone przez propagandę ale jednak efekt jest wtórny a nie pierwotny. Przeciętnego mieszkańca zauurala gówno obchodzi co się dzieje w moskwie. Te ludy nigdy nie miały silnego
Mnie cieszy śmierć napastnika


@VWgolf3: Przeciętny Buriat nie utożsamia się z Rosją tylko z Burjacją. Sam ma świadomość, że jest mniejszością i ludem mongolskim. Owszem propaganda robi swoje ale statystyczny buriat czy inny jakut nie miał nawet fizycznej możliwości dojechać do moskwy i petersburga by brać udział w protestach obalających putina. Za uralem jest inna rosja. Kto nie był nie zrozumie.
miał 12 dni na to aby znaleźć inne rozwiązanie - dezercja, odmowa, itd a szedł jak baran na tzeź.


@wladdan: To mi właśnie najbardziej nie pasuje w tej historii. Nie tylko on miał 12 dni na reakcję ale też bank. Przecież chyba poinformował swojego szefa że go zmobilizowali to co ten szef robił przez 2 tygodnie? Jeśli typ rzeczywiście był kluczowym pracownikiem to taka sprawa jest do załatwienia w max kilka