Wpis z mikrobloga

Jak uniknąć urwanego filmu po zolpi i #!$%@? maniany?

Szczerze powiedziawszy to chcę to wziąć dzisiaj nie po to, żeby zasnąć, tylko rekreacyjnie, a nic innego nie mam.

Już od kilku lat żyję w rutynie, ciągłej pracy, męczącej psychicznie umysłowej pracy i chcę po ludzku się naćpać, jeden dzień mieć pozytywny bodziec, jazdę, żeby sobie chociaż przypomnieć, że to możliwe dobrze się czuć.

Codziennie nic nie robię, nie biorę, nie piję alkoholu i mam dość swojego nudnego, rutynowego życia.

Więc pytanie do was jak zneutralizować ryzyko przypału, gadania z bliskimi, chodzenia po domu, dzwonienia do ludzi i pisania głupich smsów?

#zolpidem #narkotykizawszespoko #bezsennosc #psychodeliki #psychologia
  • 21
  • Odpowiedz
@hohohohoho: Już to zrobiłem stary kiedyś i matka mi opowiadała, że #!$%@?łem maniany. Uwierz mi, że żaden prawdziwy ćpun nie wytrzymałby potem kazań i #!$%@? mojej rodziny.

Tak #!$%@? pod względem umoralniania i suszenia łba rodziny to nikt nie ma.
  • Odpowiedz
@hohohohoho: Bo widzisz stary to nie jest tak, że jak zaczniesz normalnie żyć to będzie ok. Moja rodzina wytknie mi każdy, najmniejszy błąd, nawet za 10 lat.

Mój kumpel był w ciągu latami i zawsze wkręcał starym gadkę o poprawie, pójściu do kościoła i oni go przytulali i mu wybaczali.

Ja jestem maszynka do #!$%@? i naćpam się serio, raz na ruski rok, dosłownie to potem mam takie kazania, że
  • Odpowiedz
@kochamajfony: Bo dzięki temu niewolnictwu i słuchaniu #!$%@? nie wziąłem kredytu ze zmiennym, odłożyłem pieniądze i zainwestowałem w akcje, dużo na tym zarobiłem i za kilka lat będę ustawiony, wtedy pokaże taka mojej rodzinie, zbuduje wille otoczoną murem i tam będą codziennie imprezy.

Mój stary jak był młody to wpadł w nałogi, a potem się ogarnął i z tego wyszedł i moi rodzice odkąd skończyłem 14 lat ubzdurali sobie, że
  • Odpowiedz
@Pogromcafakepilla: Mam niecały milion złotych w inwestycjach, żeby uwolnić się z niewolnictwa i 200 Zeta wolnych środków na koncie, więc pojadę do Honolulu małpy straszyć, a hajs z akcji jest nie do ruszenia.

Od niego zależy moje życie. Jeśli go dotknę przed realizacją określonej kwoty to czeka mnie niewolnictwo do 50.

Tak to tylko do 35.

Gdy już to zrobię to zrobię wszystko dokładnie na przekór zasadom mojej rodziny, żeby
  • Odpowiedz
@Ynfluencer: skoro nigdy nie brałeś to jeśli nie zaśniesz to możesz #!$%@? głupie akcje. Albo i nie, kwestia predyspozycji.

Chciaz bardziej prawdopodobnie jest to, ze poczujesz działanie i wrzucisz kolejne tabletki
  • Odpowiedz
za kilka lat będę ustawiony, wtedy pokaże taka mojej rodzinie, zbuduje wille otoczoną murem i tam będą codziennie imprezy.


@Ynfluencer: Odezwij się, a z pewnością wpadnę.

Ptaszyno...a urwany pojawia się już po 1 tabsie, czy dopiero po przekroczeniu?

Może wziąć tylko
  • Odpowiedz
@hohohohoho: oj stary, kiedyś to było

@Ynfluencer: chłopie, chciałeś zapytać o poradę dot. nacpania sie, a wydaje mi się, że tym pretensjonalnym tonem i chęcią odegrania się rodzicom za ich błędy wychowawcze zdemaskowałeś się jako mentalny gimbus. jesteś tego świadom, że takim destruktywnym działaniem nie dotrwasz do tej upragnionej wolności?
  • Odpowiedz
@Ynfluencer: Po takiej dawce nie powinno być z tym żadnego problemu i ogólnie nie powinno być widać, że coś wziąłeś. Zresztą to lek nasenny i dawki 1-2 tabsy to normalna dawka terapeutyczna z ewentualnym efektem ubocznym. Ja Zolpi nigdy nie brałem, ale mam prawie paczkę, bo mi babcia dała, gdy chciałem coś na zgagę. xD Ona to brała przez dłuższy czas i nigdy nie miała żadnych jazd, bo pytałem z
  • Odpowiedz
@grap32: Ptaszyno, jesteś świadom jak to jest żyć przez całe życie ze starymi, którzy mają #!$%@? wyostrzone zmysły, czujność i podejrzliwość tak #!$%@?ącą, że masz ochotę lutnąć w twarz?

Masz świadomość jak to jest mieć non stop pecha i oglądać się za siebie, bać się własnego cienia, bo wpadłeś?

Opiszę Ci przykłady takich
  • Odpowiedz
Bo dzięki temu niewolnictwu i słuchaniu #!$%@? nie wziąłem kredytu ze zmiennym, odłożyłem pieniądze i zainwestowałem w akcje, dużo na tym zarobiłem i za kilka lat będę ustawiony, wtedy pokaże taka mojej rodzinie, zbuduje wille otoczoną murem i tam będą codziennie imprezy.

Gdy już to zrobię to zrobię wszystko dokładnie na przekór zasadom mojej rodziny, żeby się na nich zemścić za zniszczenie mi życia.


@Ynfluencer: Czyli najpierw będziesz znosił katusze po to, żeby później odciąć bliskich i spędzać resztę życia na zemście. Zastanawia mnie tylko, kiedy zaczniesz "żyć"? Bo z Twoich postów wynika, że chyba nigdy. Nie ma w tych opisach Ciebie. Jest stara, jest kumpel, są akcje, są dragi, kredyty, przyszłość, sporo pieniędzy i bardzo dużo starego.

Znoszenie cierpień w kontaktach z bliskimi nic Ci
  • Odpowiedz