Wpis z mikrobloga

@ivbefre: Ja przepuszczam tylko jak mam dobry humor, nie śpieszę lub widzę, że osoba za mną ma kilka produktów tylko. No i nie przepuszczam osób gdzieś tam z daleka.

No #!$%@?ć prądem takich ludzi. Jesteś sobie zmęczony, chcesz kupić kolację i szybko zawinąć do domu, a tu trafia się taki zjeb. Gdzieś tam daleko jest babka z kaszojadem, a ci krzyczą "to Pani może wejść przede mnie" . No dzięki bulwo.
O ile nie mam wątpliwości co do tego, że kobiety w widocznej ciąży powinny mieć pierwszeństwo


@ivbefre: A to niby dlaczego? Albo są pełnosprawne i 10 minut stania w kolejce ich nie zabije, albo niech siedzą na dupie w domu i sobie zamawiają z dostawą, albo swoich rozpłodowców wysyłają.
@Sl_w_k_1: w ogóle chodzenie do miejsc publicznych z nadpobudlwiwym kaszojadem powinno być nielegalne.


@Fenoloftaleinowy_Chrabaszcz niepełnosprawni też powinni mieć zakaz wychodzenia do miejsc publicznych? Może brzydcy też?

Serio - podpisuję się rękoma i nogami pod możliwością otwierania knajp/hoteli/basenów czy czegokolwiek tylko dla osób 18+. Ale co to za pomysł, by ojciec czy matka z dzieckiem nie mogli pójść na zakupy? Jak sobie ktoś chce zrobić sklep tylko dla dorosłych to spoko, ale
@ivbefre: Czy Ty wiesz z czym wiąże się posiadanie dziecka, które jeszcze trzeba wozić w wózku? ( _) To nie jest worek ziemniaków, który przerzuca się wózek - ramie - cycek.
@Leithain: po pierwsze, co mają niepełnosprawni do krzyczącego, biegającego po cały sklepie dziecka?
Po drugie, fragment "nadpobudlwiwym kaszojadem" znalazł się tam nie przez pypadek
Po trzecie skoro jest mama i tata albo jedno z nich są, to niech wezmą odpowiedzialność za to dziecko, a nie puszczą samopas.
Serio - sytuacja dosłownie z dzisiaj. Gówniak biega po całym sklepie, a matka zamiast go uspokoić całą uwagę skupiła na studiowanie składu cukru. Wyskoczył
@Fenoloftaleinowy_Chrabaszcz pilnowanie gówniaka to oczywista oczywistość. To, że ktoś tego nie robi nie znaczy, że nagle nikt nie ma prawa przyjść z gówniakiem do sklepu. To jakbyśmy zakazali samochodów, bo niektórzy źle parkują.

A co do Twojej historii uważam, że wina dziecka i opiekuna by była.

"Nadpobudliwe dziecko" to określenie w które można złapać pewnie z 90% dziecię, które co najmniej czasami szaleją i odwalają. Więc zakaz dla nich to praktycznie zakaz
@KevinTworzySam @nikita1 Może wprowadzili ją nieformalnie, ale często jestem w Lidlu i już któryś raz widzę, jak kasjerka woła kobietę z wózkiem do podejścia poza kolejką (a przy samoobsługowych robi to pracownik, akurat tam asystuje).