Wpis z mikrobloga

Dzisiaj koleżanka z pracy wyśmiała typa, który ma 30 lat, bo mieszka ciągle z rodzicami. Powiedziałam, że lepiej mieszkać z rodzicami (jesli są normalni ofc), zamiast mieć kredyt na który kogoś nie stac.

Koleżanka spłaca kredyt sama po rozwodzie. Ledwo do 1 starcza i ciągle kończy, że mało zarabia. Chyba koniec znajomości ( ͡º ͜ʖ͡º)
#inflacja #nieruchomosci
  • 100
  • Odpowiedz
@Krzywa_noga: niby fajny taki wpis, nie za mocno atakujacy, kolega roztropny co w wieku 30 lat mieszka z rodzicami, troche mameja, ale jednak mondry. Na drugim biegunie, kolezanka nieroztropna, ale smieszkujaca z faceta co mieszka z rodzicami. A potem zaczyna sie wyliczanie na co kolezanka nie wydaje, ze dzieci w koncu chodza, ze tenis, ze silka, no detali jakbys o najblizszej rodzinie opowiadala.

Wszystko to brzmi jakbys zyla zyciem kolezanki i
  • Odpowiedz
@Krzywa_noga: kiedyś domy wielopokoleniowe to była normalna sprawa. Teraz wielce nowoczesność i dla każdej młodej pary trzydziestolatków należy się nowy dom za bańke. I właśnie widzimy skutki na rynku.
Jak rodzina jest normalna i dom duży, to można siedziec. Jak starzy toksyczni lub ciasnota że nie da się życ to ostatecznie wynajem i tyle
  • Odpowiedz
@freeszpak Dokładnie. Ludzie wpadają w skrajności, a życie rządzi się swoimi prawami. Z drugiej strony trzeba docenić opkę, że sama nie podziela zdania koleżanki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Krzywa_noga: beka, że w komentarzach pełno wykopków, którzy to 100 lat temu kupili sobie mieszkanie za pierwszą pensję i oni sobie nie wyobrażają xD no to powodzenia teraz coś kupić albo wynająć i nie żyć do końca życia na diecie czokoszokowej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Krzywa_noga: parę lat temu rozstałem się z dziewczyną z którą byłem prawie 10 lat. Musiałem wrócić na chwilę do rodziców żeby na spokojnie ogarnąć nowe mieszkanie itd. to był najgorszy czas. Nie wyobrażam sobie jak można mieć 2x lat i godzić się na życie więźnia.

Oczywiście same pozytywy takie mieszkania będą widzieć lamusy co nigdy się od mamusi nie wyprowadziły...
  • Odpowiedz
@Krzywa_noga: Mój syn jest na drugim roku studiów, ma 20 lat. Daję mu max dwa lata mieszkania ;-). Chociaż pewnie jak nic się nie zmieni to pomieszka do końca studiów bo studiuje dziennie i nie ma czasu i możliwości zarobić na swoje samodzielne utrzymanie bez szkody dla studiowania. No i jest w takim wieku, że mam do kogo mordę otworzyć i wymienić poglądy międzypokoloniowo. Staram się nie wpieprzać mu się w
  • Odpowiedz
@Krzywa_noga: no mieszkanie w tym wieku z rodzicami raczej jest dość słabe, ale śmianie się z kogoś z tego powodu (nawet nie ważne czy ma tak bo tak lubi czy z powodó finansowych czy jakichkolwiek) jest żenujące
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@haabero: W Norwegii z takim podejściem też miałbyś pracę jako kelner lub w sklepie więc Twój poziom życia dalej byłby niski.

@PeterGosling: Nie wiem nie znam się na programowaniu. Wyobraź sobie, że nie tylko programiści zarabiają $
  • Odpowiedz