#anonimowemirkowyznania Mam taki problem, że mogę jeść tylko pizzę albo pierogi (ewentualnie pieczywo miękkie niechrupiące z jakimiś gładkimi dodatkami). Mogę zjeść aż po język. Ale wszystko inne - zjem dwa, trzy kęsy i już mnie mdli, mam wrażenie, że stoi w gardle i dławi, nie smakuje. A jak zjem na siłę to źle się czuję przez kolejne godziny, ociężale i wymiotująco ale bez wymiotów. Właściwie nie mam co jeść. Słodyczy nie lubię, poza chipsami, ale jem rzadko bo wrażliwe jelita na tłuszcze z chipsów. W ogóle tłuszcze ze wszystkiego gonią mnie w kilka godzin do kibla, no chyba że to tłuszcze w towarzystwie pizzy/pierogów - wtedy nie. Mój typowy dzień to kanapka z wędliną/nutellą, pizza/pierogi, kanapka
Czy ktoś z Was tak miał? Czy to jest na tle psychicznym czy fizycznym.
PolnaKaczka: @paramyksowiroza makaron też, chyba konsystencja :| choć jak trafię na mega dobrze ugotowany, to z samym sosem pomidorowym ze 100 gramów w siebie wcisnę zanim mnie zacznie dławić ---
Mam taki problem, że mogę jeść tylko pizzę albo pierogi (ewentualnie pieczywo miękkie niechrupiące z jakimiś gładkimi dodatkami). Mogę zjeść aż po język. Ale wszystko inne - zjem dwa, trzy kęsy i już mnie mdli, mam wrażenie, że stoi w gardle i dławi, nie smakuje. A jak zjem na siłę to źle się czuję przez kolejne godziny, ociężale i wymiotująco ale bez wymiotów.
Właściwie nie mam co jeść. Słodyczy nie lubię, poza chipsami, ale jem rzadko bo wrażliwe jelita na tłuszcze z chipsów. W ogóle tłuszcze ze wszystkiego gonią mnie w kilka godzin do kibla, no chyba że to tłuszcze w towarzystwie pizzy/pierogów - wtedy nie.
Mój typowy dzień to kanapka z wędliną/nutellą, pizza/pierogi, kanapka
Czy ktoś z Was tak miał? Czy to jest na tle psychicznym czy fizycznym.
#zaburzeniaodzywiania #dieta #apetyt #jedzenie #kuchnia #zdrowie #medycyna
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63454ed3c3277447914067d0
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
Komentarz usunięty przez autora
makaron też, chyba konsystencja :| choć jak trafię na mega dobrze ugotowany, to z samym sosem pomidorowym ze 100 gramów w siebie wcisnę zanim mnie zacznie dławić
---
Zaakceptował: karmelkowa