Wpis z mikrobloga

Mircy w sobotę wyjeżdżam do #holandia do pracy. Ile realnie będę mógł odkładać euro tygodniowo przy płacy 12 euro brutto? 110e mieszkanie + 30e ubezpieczenie. Wiem że są jakieś zwroty podatków itp ale chętnie posłucham konkretów bo tak to tylko obiło mi się o uszy że jak mieszkam na stałe w Polsce to odprowadzam mniejsze podatki i do tego do 6 miesięcy po zakończeniu pracy jakiś kolejny zwrot ale tak jak mówiłem proszę o konkrety. Also jak ktoś pracował w Dayes w Duiven to posłucham opinii.
  • 108
20 lat na kontraktach i powiem wam .cebulaki robaki takie cuda #!$%@? żeby dolara przywieść jednego więcej to można dobra książkę napisać


@Konkretnyknur: o #!$%@? pamiętam takiego ziomka w uk XD, jego dziewczyna się żaliła że typ jej nie rucha i zamiast tego jeździ po sklepach typu asda sainsbury itp by oszczędzić jak najwięcej, i potem wielce dumny że 10 funtów oszczędził za cały dzień #!$%@? po sklepach.

Chyba go potem
@Dorhak: Chcesz jechać na dwa miesiące a ludzie ci piszą o wynajmie mieszkania...
Mnie zastanawia co z pieniędzmi robią ludzie, którzy twierdzą, że nie ma jak zaoszczędzić.
Jak korzystasz z używek alkohol/fajki/narkotyki to już twoja sprawa, że nie zaoszczędzisz.
Jak jadasz z dostawą tak samo.
Ludzie, którzy mówią, że nie da się wyżyć chyba, że jesz gówno jedzenie jedzą chyba te najdroższe produkty albo prosto od "lokalnego producenta".

Ja kupuje normalne
@InspektorDupa: 150 euro miesięcznie na jedzenie xD
Może z 10 lat temu tak to wyglądało ale obecnie aby zjeść normalny obiad, śniadanie i kolacje trzeba te 12-13 euro wydać dziennie, nie mówiąc już nawet o środkach czystości
@shazzy: co Ty człowieku wymyślasz za głupoty... 12-13 eurło to nie wydasz dziennie nawet jedząc tylko kebaby i pizze na obiad.
150 euro z uwzględnieniem ostatnich podwyżek inflacyjnych, bo rok temu szło 100 wydać na miesiąc.